W modzie na przerabianie starych filmów, mam wrażenie ze powstała kolejna przeróbka. Duży budynek, skarb, Azjata , bandyta z akcentem, rodzina, policjant który trzyma Twoja stronę. Szklana pułapka, tylko ze z nowym scenariuszem. Film dobrze zrobiony, po fabule nie spodziewałem się niczego. Bo ktoś naiwny tylko myśli, ze fabuła będzie oryginalna w tego typu filmie. Natomiast przeszkadza mi branie garściami z pierwowzoru. Twórcy powinni zapłacić pieniądze za plagiat. Tak jak muzycy płaca kary. Ocena 7 bo przyjemnie się oglądało.