Kto w końcu skomponował muzykę do tego filmu?
Na filmwebie jest informacja, że jej twórcą jest Cliff Martinez. Natomiast w napisach na
początku filmu pojawia się nazwisko Angelo Badalamenti, co zresztą nie dziwi - bo ten
klimat bardzo przypomina mroczna, elektroniczną atmosferę w filmach Lyncha, do których
Badalamenti przecież tworzył muzykę.
Może rzeczywiście jest to jednak Martinez, bo na płycie z ostem, jaką można nabyć na
Amazonie, jest jego nazwisko. No ale twórcy filmu chyba celowo dali nazwisko
Badalamentiego?