Piraci z Karaibów, Incepcja, Sherlock Holmes - 10/10. I wszystko jasne.

Ja też, myślałam że umre z nudów...

A ja umarłem... ;d

Zgadzam sie, nudny film, pseudointeligenci zamiast sie z tym pogodzic nie daja rady znalezc argumentow, aby sie tej nudzie przeciwstawic. Zaraz pojda wyzwiska, ale to bedzie jedynie swiadczyc o poziomie odbiorcow, ktorzy zachwycaja sie 'kazdym odbiciem swiatla' w tym filmie. Zalosne. Film 5-6/10. Nuda.

Nie zdajesz sobie, kolego, sprawy z tego, ze to ty teraz sypiesz koksem i prowokujesz ludzi ? Twoj komentarz zglaszam do bana. Lepiej licz sie ze slowami.

To ciekawe że kiedy lecą wyrazy powszechnie uznane za obraźliwe (w wykonaniu 0wner2) cytuję k... , h... , ciota , pedał , niedorozwój umysłowy , półmózg itd. itp. to jakoś Cię nie widziałem Żebyś się bulwersował i zgłaszał komentarz do bana.

Nigdzie nie używam takich wyrazów, nie wiem, gdzie je widziałeś.

Proszę bardzo pierwszy z brzegu
http://www.filmweb.pl/user/Jezus_drugi/blog/536825
http://www.filmweb.pl/user/0wner2/blog
Oczywiście jest tego dużo , dużo więcej w Twoim wykonaniu.

Nie rozumiem co te blogi mają wspólnego z filmem Drive.

Czemu ? Bo nie czytalem jego wypowiedzi. I nie widzialem takich wyrazow.

Bo takich nie było :)

Ten film jest najbardziej emocjonującym i trzymającym w napięciu filmem jaki oglądałem. Zero nudy, trzyma za gardło nawet wtedy jak nic się nie dzieje. Geniusz.

Kolega spodziewal sie kolejnej niszowej produkcji w stylu szybkich i zenujacych ? Jesli tak, to prawdziwe kino zostaw dla ludzi, ktorzy je rozumieja lub podaj jakies argumenty...

To kawał znakomitej filmowej roboty. W jakimś sensie kojarzący się z "No country for old man" Cohenów.

Mozliwe. Jednak nie wszyscy rozumieja ten film.