Byłaby dyszka, jednak zawiódł mnie aktor grający głównego bohatera(Nie mam nic do
Goslinga). Zawiódł mnie dlatego, ponieważ do roli Drivera przymierzany był na początku
Robert Pattinson, jednak Ryan Gosling ostatecznie zagrał główną rolę.
http://imageshack.us/photo/my-images/844/2458361.jpg/
..ale nie rozumiem...nie mam nic do Pattisona, uważasz że Gosling nie nadawał sie do zagrania do tej postaci??
Gra Ryana zbudowała cały klimat,heh Pattison z młotkiem.....to mógł by być koniec jego "kariery".
Nie zrozum mnie źle, Gosling to dobry aktor i bardzo dobrze zagrał, jednak to jeszcze nie klasa Roberta.
Cyt.: "Nie zrozum mnie źle, Gosling to dobry aktor i bardzo dobrze zagrał, jednak to jeszcze nie klasa Roberta."
Odpowiedź: ha ha ha ha ha (...)
Porównaj sobie człowieku dorobek Gosling'a a Pattinson'a i nie ośmieszaj się. To tak jakby napisać, że Depeche Mode to dobry zespół ale to jeszcze nie klasa Hurts,
To mnie Slownianin rozśmieszył, chyba nie tylko mnie :)
dzięki za sprawienie że na moim ryju pojawił się uśmiech
Moim zdaniem Gosling zajebi*** odegrał swoją role :) nadał temu filmowi klimat , ten film wywarł na mnie dobre wrażenie .
Plusy:
-klimat
-muzyka
-niby film akcji ale ja odczuwałem wewnetrzny spokój ogladająć :)
- driver
zagrał by tak jak w swoich wcześniejszych filmach z mina typu "zaraz zwymiotuje"
przepraszam chłopaki za obcesowość
Ja za Goslingiem nie przepadam, ale trzeba przyznać że zagrał porządnie. Pewnie niektórzy zrobiliby to lepiej, ale biorąc pod uwagę to że musiał to być aktor młodego pokolenia nie wiem kto by się nadawał. Może Fassbender albo Sam Rockwell (moi ulubieni dość młodzi aktorzy).
Niemniej film GENIALNY