Po przeczytaniu trochę tych wpisów, gdzie było och i ach, napaliłem się na "Drive" myśląc, że to będzie dobry FILM AKCJI, jak szanowna redakcja napisała. Właściwie tam nie było akcji...
Film akcji to może być w rodzaju Chackie Chana, ewentualnie "Zabójcza broń", ale tego tam po prostu nie ma, więc czegoś takiego odradzam. Do połowy człowiek ma nadzieję, że się wreszcie coś ruszy... i i dalej te same nudy aż do końca. Film jest tak głupi, że aż dziwne, że ma tyle zwolenników.
Ten film to strata 100 minut z życia.
Niby film akcji a w rzeczywistości melodramat... dobra choć patetyczna muzyka zrobiła ten film zbyt mdłym. Może to kwestia właśnie tego, że nastawiłem się na film akcji, a tutaj łzy, pocałunki, rozstania... Początek bardzo zachęca, ale później robi się nudno, sztywno. Liczyłem na coś więcej...
Bo to nie miał być z założenia film akcji, i to nie jest film akcji. Ten gatunek miał być jedynie chwytem marketingowym, no bo wiadomo, że popcornożercy nie wyobiorą się na tego typu obrazy do kina. Nie rozumiem jedynie, dlaczego ta "akcja" ciągle tam widnieje...
Jeżeli ktoś nie nastawia się na kino akcji jak w Twoim przypadku, i coś o Refnie już słyszał (chociaż mało był znany i chyba nadal jest), to prawdopodobieństwo, że mu się ten film spodoba jest znacznie większe. Tak było miedzy innymi ze mną.
a co tu niby trollować? trollem jestes ty, zabierasz sie do filmu od dupy strony. Przyjmujesz za pewnik, że to jest film akcji bo ktoś ci tak powiedział, śmieszny jesteś i tyle. Jakby wszyscy tak ślepo wierzyli we wszystko to dalej byśmy siedzieli na drzewie i obrzucali się gównem, teraz możemy to robić na filmwebie.
Nie jestem żadnym trollem; jeśli redakcja szanownego portalu pisze, iż ma to być "film akcji", a okazuje się, że to mdły bzdet, to chyba mam prawo się wypowiedzieć, nie?
Jedynym plusem była ta laska, aż miło było ją oglądać. Ale poza tym nic.
Film jest prosty i rzeczywiscie niespecjalnie przelomowy dla historii kina :D, ale muzyczne kawalki mi sie podobaly. Podoba mi sie tez to, ze male dzieci w porywie ekscytacji daja mu note 10 (co oznacza w tym serwisie film genialny, epokowy). To dowodzi jak latwo male dzieci czymkolwiek wzruszyc i jak komiczne potrafia byc ich reakcje na zwyczajny film, o ktorym za 10 lat malo kto bedzie wspominal.