Właśnie straciłem 1.40g z życia, akcja aż zapiera dech w piersiach. Nie mogłem odejść od ekranu, zastanawiając się kiedy się cokolwiek rozpocznie. Nie ma akcji. Nie ma samochodów. Wszystko oklepane i przewidywalne. Nie jest to film, który trzeba obejrzeć przed śmiercią.