Co zdecydowanie in plus. Nic nie ma na tacy. Ludzie psioczą na rozwlekłe ujęcia, które nic nie ukazują. Jak dla mnie to po prostu chwila do myślenia. Mam pewne zastrzeżenia co do (SPOILER!) ilośći osób żywych, które pozostały z bohaterów. Trochę to melodramatyczne i na siłę, zwłaszcza to wzajemne zabójstwo rodem z oldschool'owych westernów, ale i tak niezwykły film, jakich mało się współcześnie spotyka.....