PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=399746}

Drive

2011
7,2 229 tys. ocen
7,2 10 1 228558
7,4 90 krytyków
Drive
powrót do forum filmu Drive

Czy to aby nie jest podróbka transportera ? bo tematyka jest bardzo podobna
nawet ta scena z uciekaniem i złodziejami :/
co o tym sądzicie??

ocenił(a) film na 1
Marta013

Również to zauważyłem, sceny są bardzo podobne. Bohater "Drive" sili się na bycie tym kim był Statham w "Transporterze". Początek jest niemalże identyczny, gdzie Gosling nieudolnie kopiuje Stathama. Gosling po prostu do tej roli się nie nadaje. Może być albo antysemickim żydem albo jakimś pedałkowatym lowelasem. Trzeba poczekać aż podrośnie to coś może z niego wyrosnie.

GuyFawkes

Zgadzam się w końcu do takich ról pasują troszeczkę starsi faceci tak ponad 35 ( w sumie to on ma coś koło 32 ale nie wygląda). Może po prostu nie mają już pomysłów na filmy i odświeżają stare ??

ocenił(a) film na 9
Marta013

Statham do roli małomównego zamkniętego w sobie kierowcy pasował mi średnio - zapamiętałem go raczej z filmów Guya Ritchiego jako nieprzebierającego w słowach narwańca. Gosling jest za to w tej roli idealny i przekonujący. Ale to moja ocena.

nithez

Hmm może dlatego że widziałeś najpierw film Drive? ja już wcześniej oglądałam Transportera i gdy zobaczyłam że powstał film o podobnej tematyce to powiem szczerze że myślałam że to będzie kolejny hit no ale zobaczymy mam nadzieje ze uda mi się go w najbliższym czasie obejrzeć i będę mogła powiedzieć o nim coś więcej jak na razie oglądałam tylko początek i kilka frag. ze środka :(

ocenił(a) film na 7
Marta013

W takim razie wypowiadasz się na temat filmu którego jeszcze nie widziałaś i próbujesz go już oceniać? rewelacja..

Transporter to jest narwane kino akcji o którym się momentalnie zapomina.
Drive ma klimat, ma temat, i fantastyczną muzykę jako tło oraz rewelacyjne obrazy. Film miejscami może jest i banalny, przerysowany, ale taki był też zamiar trochę pastiszowy - ogląda się go rewelacyjnie a klimat zostaje w pamięci. jest to film, w którym można się zakochać, zafascynować. Ja ten film kupiłem w całości.

posith

nie wiedziałam jedynie poszczególnych scen poza tym już sam początek ( identyczny jak w Transporter) odrzuca w końcu oglądanie kopi filmu to niezbyt fajne zajęcie

ale jak to mówią o gustach się nie dyskutuje ja wolę Transportera

Marta013

Ps. oglądałeś w ogóle Transportera ??

ocenił(a) film na 7
Marta013

Tak oglądałem i to są dwa absolutnie różne filmy (jak wschód i zachód). Zachęcam do obejrzenia całego filmu Drive to sama się o tym przekonasz.

posith

z chęcią obejrzę cały skoro tak mnie zachęcasz :) mam nadzieję że się nie rozczaruję :)

ocenił(a) film na 6
posith

I tu się z tobą zgodzę. Dziwi mnie założyciel tematu, przecież to dwa różne filmy. Nawet gatunkowo inne. No i oczywiście w Drive samochody nie fruwają jak w transporterze.

ocenił(a) film na 8
posith

posith podzielam Twoją opinię. Film zdecydowanie ma klimat, który na pewno nie trafi do każdego odbiorcy, ale mnie urzekł. Głównie tworzą go świetne zdjęcia, muzyka oraz gra pierwszoplanowych aktorów (Ryan Gosling i Carey Mulligan), którzy świadomie zrezygnowali z wypowiadania wielu kwestii dialogowych zawartych w scenariuszu, aby nadać scenom ów klimat.

ocenił(a) film na 7
Duzy_Dawidek

Mnie muzyka urzekła do końca. Szukam OST i nigdzie nie ma.. Empik, merlin.. jakby wcięło...

posith

OST z tego filmu chyba nie został wydany w Polsce.

użytkownik usunięty
Marta013

Transporter - Ścierwo
Drive - Arcydzieło

Główna różnica

Jedynka jest świetnym filmem akcji, ale w porównaniu do Drive to gniot. Dlatego nie należy porównywać.

użytkownik usunięty
0wner2

Generalnie większość filmów w gatunku w porównaniu do Drive to gnioty, hehe.

mi osobiście bardzo podobał się Transporter ( wszystkie części) a co takiego lepszego jest w Drive ?? przecież początek totalnie zjechany z Transportera :/

nie powiem bo jak tylko przeczytałam opis filmu to chciałam obejrzeć ( sądziłam że będzie tak samo dobry albo nawet lepszy niż Transporter ) ale początek mnie troszeczkę odrzucił przez to mocne podobieństwo :(

użytkownik usunięty
Marta013

Aktorstwo, postacie, zdjęcia, reżyseria, soundtrack, oryginalność narracyjna, pewien realizm historii, zaprzeczanie mitom gatunku, zwłaszcza w późniejszej części, ogólnie wszystkie składowe. A z tego wszystkiego wychodzi KLIMAT, ten film hipnotyzuje jak coś surrealistycznego.

zgadzam się

ocenił(a) film na 2

Transporter - Arcydzieło
Drive - Ścierwo

I to jest ta główna różnica

ocenił(a) film na 7

@marcinz1980 - tutaj trochę absolutami pojechałeś. i zapomniałeś dodać, że wg Ciebie tak to wygląda..

Po za tym nie zgadzam się z tym - Transportem ścierwem nie jest - jest filmem akcji, także przerysowanym i nie powalającym na kolana, jak ktoś lubi to mu się spodoba.

Drive - nie jest arcydziełem.. nie jest to kino absolutne, wspaniałe, odkrywające, zmieniające sposób myślenia. Jest filmem dobrym, ciekawym, trochę innym niż te które się teraz serwuje szerokiej publiczności.

Warto się czasem zastanowić zanim zacznie się rzucać takimi ostrymi i niedyskusyjnymi słowami. No chyba, że jesteś krytykiem-wyrocznią to wtedy cofam wszystko co powiedziałem.

ocenił(a) film na 9
Marta013

Drive to wspólnego ma z Transporterem, że jest zupełnie niepodobny. Nie sugerujcie się opisami ani trailerami, obejrzyjcie film. Przede wszystkim Drive w żadnym razie nie jest filmem akcji, stąd nastawienie na "coś podobnego do Transportera" może się dla typowego zjadacza popcornu skończyć gorzkim zawodem.

Odnośnie roli Goslinga ta sama uwaga. OBEJRZYJCIE FILM.

Mimizu

nie akcja? to co niby skoro pisze że "Akcja"??

ocenił(a) film na 9
Marta013

"Jest napisane". I jest źle napisane.

Mimizu

polonista się znalazł :)

z skąd mogę wiedzieć że nie jest odwrotnie to znaczy że tam jest zawarta prawdziwa informacja a ty mnie kłamiesz ?
widzę że ten film to temat rzeka w końcu każdy masz swój gust

ocenił(a) film na 9
Marta013

Obejrzyj.

Marta013

Tu jest napisane do jakich gatunków się zalicza http://www.imdb.com/title/tt0780504/
To co jest na filmwebie to zwykły chwyt marketingowy żeby sprzedać więcej biletów czy DVD...

pietka23

aha no w sumie to jest jakiś argument :)

ocenił(a) film na 7
Marta013

Obejrzałaś?:)

posith

niestety nie :(, ponieważ w moim kinie w ogóle tego nie puszczają ( co moim zdaniem jest dziwne, w końcu jak twierdzące ma wiele fanów, a więc na pewno nie należy do najgorszych a wręcz odwrotnie) a w necie online już nie można
nie wiecie kiedy wyjdzie na DVD? albo czymś innym gdzie będzie można obejrzeć ??

ocenił(a) film na 7
pietka23

Chciałem dorzucić trzy grosze do wątku o chwytach marketingowych, ponieważ niektóre z nich (te z "Drive" też) przekraczają pewne normy. Dla przykładu kilka tekstów z pudełka edycji DVD tego filmu, którą widziałem w empiku.

"Drive to najnowszy film kultowego reżysera, Nicholasa Windinga Refna"

Typowy chwyt służący do złapania niezorientowanych w kinematografii poprzez pokazanie im ich niewiedzy. No jak to nie wiecie, że Refn jest kultowy? Jak tak można.
Kultowy to Refn może i jest, ale w kręgach nowojorskiej bohemy z Soho. Nakręcił on 11 filmów, z czego bardziej znany (co nie znaczy znany w ogóle) jest cykl Pusher. Wydaje mi się, że wyraz kultowy odnosi się do pewnego rodzaju kultu, który powstaje wokół danej osoby i jej twórczości i w związku z tym Refn kultowy nie jest, a czy będzie to pokaże czas.

"Zapnijcie pasy, bo czeka was niezła jazda."

Tu chce się krzyknąć za dziećmi neo - WUT? Takie hasełko to pasuje to Fast Five czy innego dzieła, ale w przypadku filmu gdzie samochody są tylko tłem dla takiego sobie platonicznego romansu wydaje się lekko nie pasować. Gdyby film był faktycznie wypełniony akcją to pal sześć - hasło jest słabe i wymięte na lewo i prawo, ale jeszcze by uszło.

"Ich „love story” pisane będzie czystą adrenaliną."

Następny kwiatek, ponieważ film był cokolwiek kameralny, stonowany i nastawiony na milczenie, więc samo to "love story" już cokolwiek nie pasuje, a to wspomnienie o adrenalinie jeszcze potęguje błąd.

Człowiek czytając takie stwierdzenia może naprawdę trafić w zły film i stąd frustracja, nie pasujące niektórym oceny i bezsensowne internetowe potyczki.

tycek85

Film musiał zarobić, a jaki do tego jaki jest naprawdę każdy mądry człowiek dojdzie sam i nie będzie to problem. Refn jest już kultowy, właśnie dzięki Drive. Arcydzieło.

ocenił(a) film na 7
0wner2

Dla mnie musi minąć kilka lat i powstać kilka dodatkowych filmów, aby Refn mógłbyć kultowy. Nie muszą być to filmy dobre byleby się czymś wyróżniały. W niektórych kręgach Ed Wood też jest określany mianem kultowego.

Co do zarabiania to uważam iż film dobry powinien na siebie zarobić bez takich sztuczek.
A co do Drive to kokosów nie zarobiło jak do tej pory, ponieważ przy budżecie 15 mln dolarów, na dzień 15 stycznia film zarobił tylko 34 mln dolarów. Info pochodzi z IMDB.

tycek85

http://boxofficemojo.com/movies/?id=drive2011.htm

Na ten moment zarobił w sumie 70, połowę w USA. Wynik, rzekłbym, niezły - widocznie wielu ludzi poznało się na jego jakości i pomógł marketing szeptany.

ocenił(a) film na 7
Galadh

Masz, rację, IMDB podaje tylko wynik w stanach. 70 mln to już całkiem niezły zysk.

ocenił(a) film na 9
tycek85

w pewnych kręgach nekromantik jest kultowy, ciężko jest sprecyzować co jest a co nie jest kultowe

ocenił(a) film na 9
Marta013

jak w ogole mozna porownac te dwa filmy? takie rzeczy to tylko w polsce mozna wygadywac gdzie wiekszosc ludzi interesuje sie religia albo polityka, wiec prosze nie upokarzajcie tego jakze dobrego filmu do transportera, ktory jest zupelnie z innej beczki. mi sie wydaje ze niektorzy w ogole nie widzieli filmu a jesli juz widzieli i dalej go porownuja do transportera to niech sie lepiej zastanowia czy moze jednak nie jest bardziej podobny do adrenaliny lub moze do star treka

ocenił(a) film na 1
Marta013

Skoro porównujemy te dwa filmy, to transporter powinien dostać oscara :D

ocenił(a) film na 7
Martini06

a jakieś argumenty Drive Vs. Transporter? czy tylko tak wyrokujesz?

Martini06

też tak sadzę :) OSCAR się należy mi osobiście bardzo się podobał film :)
chociaż wy możecie mówić że to film dla typowego zjadacza popcornu ( w końcu każdy mas swoje zdanie i gust :) )

ocenił(a) film na 10
Marta013

Absolutnie sa dwa różne filmy, w transporterze masz caly czas akcje, latające samochody itd. Tutaj pierwsza scena - mysle - ma za zadanie zmylic odbiorce co to dalszego ciągu filmu, poniewaz pozniej nic juz nie przypomina transportera. Drive jest bardzo melancholijny, wydaje sie, ze poszczegolne sceny mimo prostoty fabuly sa dobrze przemyslane i bardzo wolno realizowane :) No i świetna muzyka komponująca sie w klimat obrazu.

ocenił(a) film na 8
Marta013

Zacznijmy może od faktu, że film ten jest adaptacją książki Jamesa Sallisa o tym samym tytule, jak więc możemy tu mówić o 'przeróbce' innego filmu?