Jak już nie ma co obejrzeć to można zastanowić się nad tym tytułem
To co takiego było fascynującego ,że go tak zachwalasz ? Główny bohater powiedział max 10 zdań na 140 min.
A po cholerę miał cokolwiek mówić? Ten film miał genialną muzykę, zdjęcia, fabułę, grę aktorską, auta, sceny akcji, klimat, wszystko było na najwyższym poziomie, danie mniej niż 10/10 to obraza dla tego Arcydzieła.
Widząc Twoje oceny filmów wnioskuje ,że masz spaczony gust ! ( rozumie ,że wszystkie filmy które oglądałeś/aś są arcydziełami litości )
Ja widząc twoje oceny również uważam, że masz spaczony gust: najwyżej oceniony Straszny film i Wyścig szczurów. Dzieciaku skończ się kompromitować, na około 1100 ocenionych przeze mnie filmów tylko 50 dostało maksymalną notę.
Hahaha dopiero teraz zobaczyłem, że oceniłeś Las Vegas Parano na 1/10. Nie mamy o czym rozmawiać, wracaj do gimnazjum szczylu.
No to żeś się rozpisał. WoW! Drive jest dobrym filmem, ale mną nie wstrząsną. Jest dobrze zrobiony to fakt, ale dla mnie tylko tyle. I jest mnóstwo filmów z dobrą muzyką, ciekawymi zdjęciami, z bardziej rozwiniętą fabułą - tutaj rozumiem sama fabuła była tylko pretekstem do ukazania emocji, chodziło o to żeby wczuć się w klimat i tak dalej, więc się nie czepiam. Sceny akcji i sensacji też się widziało lepsze, tak jak i lepsze kreacje aktorskie. Tutaj było ok i mam nadzieję że koleś zagra w jeszcze czymś fajnym. I dałem filmowi bodajże 8, dlatego bo mi się podobał i dlatego że zasłużył właśnie na tą a nie inną ocenę, i dla mnie nie jest arcygenialny. Jest dla mnie dobry na 'piątkowe popołudnie' i tylko tyle.
No widzisz, a dla mnie jest najlepszy, bo miał to coś czego żaden inny film jaki oglądałem wcześniej nie miał.
Powiedz mi gdzie dałem maksymalną ocenę ? Z resztą jak oceniasz film pt. niezniszczalni na arcydzieło to widać ,że coś masz z główką nie tak. Niesamowicie się tym filmem fascynujesz.
Może jesteś krypto g.ejem ? i lecisz na tego aktora ? Bo nic tam szczególnego nie widzę.
Fabuła jest słaba jak zawsze główny bohater chce ochronić swoją kobietę i dziecko... oklepane przewidywalne. Film na jeden raz na dla zabicia czasu.
Niezniszczalni to zajebiste kino akcji, dałem 10 za sentyment do aktorów, normalnie film zasługuje na 7-8.
"Słaby" to na moje oko zbyt mocne określenie. Wiele dobrego słyszałem o tym filmie - że warto, że trzeba, że koniecznie. Obejrzałem i... w zasadzie tyle. Historia mnie nie porwała, warsztatowo jest to produkcja na dobrym, hollywoodzkim poziomie - nic ponad to. Przesadnie szerokiego pola do interpretacji również tutaj nie dostrzegam. Ot, mocna siódemka (boleśnie odczuwam ograniczenia 10-stopniowej skali ocen). Ale żeby od razu arcydzieło albo - z drugiej strony - gniot? Nic z tych rzeczy. No chyba że ktoś ocenia filmy na zasadzie "czarne" i "białe" ;)
I panowie, umówmy się: ocena z definicji jest subiektywna, a gusta - jak wiadomo - bywają różne. To że ja wystawiam określone noty nie znaczy, iż inna osoba musi ten pogląd podzielać.