Klimat z GTA.
Przypomniały mi się stare filmy z De Niro i Pacino jak Chłopcy z Ferajny, Kasyno.
Muzyka genialna. Cisza potęguje emocje. Brutalność znowu przypomniała mi o filmach wymienionych wyżej. Film dla koneserów.
Nie wyobrażam sobie innego aktora młodego pokolenia w tej roli. Grając zdenerwowanie w scenie gdy rozmawia przez telefon z Nino udowodnił, że ma zarodki na bardzo dobrego/wybitnego aktora. Gosling się popisał, trudna rola.
Pozdrawiam wszystkich do których film trafił :)