mało wnoszące uzasadnienie, czytając mam wrażenie że kolokwialnie mówiąc fajny film bo Ryan tam był. A skoro już o ścieżce dźwiękowej mowa to właśnie moim zdaniem bardzo słabo

Kryteria oceniania filmów każdy ma swoje i każdy odbiera film na swój sposób. Gusty też są różne. Dla mnie film jest dobry, nie tylko ze względu na Goslinga. Podobała mi się fabuła, sceny pościgów i akcja trzymająca w napięciu do samego końca. Tak, jak mówię- kwestia gustu. To samo z resztą tyczy się muzyki.

Bardzo słaby to ty masz gust, zarówno muzyczny jak i filmowy.

pan jasnowidz widzę się znalazł, skąd ty wiesz czego ja konkretnie słucham? lol