Idź spać skarbie.

Nie będę się sprzeczać na temat filmu, lecz włączyłam go oczekując filmu akcji a dostałam melodramat.
Może jest trochę hybrydą gatunkową, lecz melancholijna atmosfera, bohater którego ledwo znamy nie przemówiły do mnie. Ta scena w windzie , strasznie kontrastowała z całą resztą, driver, zaskakiwał mnie swoją brutalnością, która nie pasowała mi do jego postaci .Każdy może mieć własne zdanie . Muzyka boska, polecam soundtrack .

DZIZAS bo właśnie o ten kontrast chodziło i o to, że nie pasowała do niego brutalność. Po to była też rozmowa bohatera z dzieckiem o bajce z rekinem, wygląd zewnętrzny nie mówi czy ktoś jest dobry czy zły. DZIZAS! litości ludzie.

lol, dlaczego wszyscy tutaj narzucają własne zdanie i czują się lepsi od reszty , nie podobał mi się klimat filmu i tyle,

Decyduje jedno twoje zdanie:
"Nie będę się sprzeczać na temat filmu, lecz włączyłam go oczekując filmu akcji a dostałam melodramat."

bo jesteśmy złymi ludźmi, mamy gust jak większość osób piszących recenzje do gazet i programów telewizyjnych na temat tego filmu, ale to ty masz racje ze swoimi durnymi powodami.

w takim razie tak jak i Wy mam prawo ocenić ten film, a Wy nie macie prawda sądzić że moja ocena jest gorsza od Waszej.

mamy takie prawo i właśnie z niego korzystamy. Tolerancja bez granic jest zjawiskiem niebezpiecznym i nie dam sobie nigdy wmówić bzdur typu "nie masz prawa mnie oceniać".

trochę asertywności !

Mam jej w nadmiarze.

Nie kłóć się z nimi, to nie ma sensu. Praktycznie każdego wyzywają od idiotów , narzucają własne zdanie a nawet jeśli logicznie im uzasadnisz swoją opinię/ocenę to nazwą Cię"Mało ambitnym widzem"

niestety nikt mi jeszcze nie uzasadnił tego logicznie, proszę o to, ja podałem swoje dowody.

europejski Tarantino.
Miód na na moje oczy i uszy
9/10

Proszę Cię bardzo- Film nie zasługuje na ocenę 10 ponieważ-
- Bardzo nie udana gra głównego bohatera- wstępnie założenie dobre! Cichy ,prosty (a zarazem inteligenty) zabijaka...niestety brak monologów, brak przejrzystości niszczy tę postać, mnie osobiście się nie podobał
- Brak akcji...w opisie jest napisane Film Akcji...ja tam dostrzegłem 2 akcje ale zbyt amatorskie i niskobudżetowe. Sceny rodem z końca lat '90.
- film zdecydowanie zbyt długo się rozkręca..przeciętny widź wyłączy go po 20-30 minutach.
- Kilka niedociągnięć względem realizacji prostych scen, brak spójności- np. jazda na wstecznym w pościgu z prędkością nierealną ( auto na wstecznym nie pojedzie z taka samą prędkością)
-Brak mimiki w scenach, w których wypadałoby chociażby mrugnąć okiem.
Jak dla mnie są to powody , które skreślają ten film z listy "Dobrych filmów'.
Szanuje zdanie tych ,którym się ten film podobał i nie starają się na siłę udowodnić swoich racji ani narzucać własnego zdania.Dziękuje

Powiedzmy, że większość twoich przemyśleń mogę zrozumieć, ale to, że w filmie nie ma akcji - może czasem warto ruszyć mózgownicą a nie tempo wierzyć w napisane gdzieś słowa. Po 15 minutach filmu wiedziałem już, że nie ma on nic wspólnego z opisem na filmwebie i trailarem, których celem było ściągnięcie czośniaków od fast and furious (do których wydaje mi się nie należysz) do kin.

"tępo" .......................................................................

a jednak, czego się spodziewać po osobie dającej Transformers 3D 10/10 dziękuje dobranoc, nieudana gra aktorska w Drive przy Transformersach 3D? hahaha

Właśnie zauważyłem że paru antyfanów dało dziesięć Transformersom 3d. Ja się dopiero na tym filmie nudziłem w drugiej połowie, ale 1/10 nie dałem i tak.

ja tez nie dalem 1, ale prawda jest taka, że ten film był za długi o jakieś 40 min.

Dokładnie. Najpierw się wlecze dosyć, a później walki pod koniec krótkie. Chyba nie wiedzieli co chcą zrobić z nim. Jedynka mi się naprawdę podobała, ale następne dwa już nie za bardzo.

Bay już chyba miał dość tej serii i zrobił kolejne dwie na odpierdziel, wiedział, że ludzie i tak pójdą do kina po sukcesie jedynki. Ja po dwójce już nie dałem się zrobić w Ch*** i nie dołożyłem się do tego syfu.

Transformers 3D, hahaha, tego się nie dało oglądać. Męczarnia.

proponuję nowy zestaw tortur - przywiązanie do krzesła podklejenie powiek i puszczenie po kolei - Transformers 3D, 2012 i Avatar

Na telewizorze 15 calowym żeby nawet efektów nie można było docenić xD

czarnobiałe i mono dźwięk

I do tego twarde, drewniane krzesło tak by dupa bolała już po 30 minutach.

byłyby z nas dobre dyktatory.

Ano. Wszyscy by tańczyli tak jak im byśmy zagrali.