Scenariusz na film był dobry i mógł powstać z tego dobry film sensacyjny a powstał jak zwykle
patologiczny dramat i nie chodzi mi tu o wulgarność tego filmu. Najlepiej niech Polacy kręcą
komedie romantyczne bo to najlepiej im wychodzi
Sorry nie jestem takim patryjota jak co tutaj nie ktorzy ,wiem ,ze rodzime filmy trzeba oceniac dobrze ale nie to cos . Co wam sie tu podobalo qrestwo , chamstwo czy prostactwo policji szkoda mi Polski i Polakow ja tak jest w realiach najchetniej dal by mu 0 to tyle.
Każdy kto się na ten film wybiera powinien wiedzieć że to nie jest realny obraz rzeczywistości.
Smarzowski bierze naszą rzeczywistość pod lupę i pokazuje ją nam przejaskrawioną. Zawsze gdy
idę na jego film przygotowuje się do tego że wyjdę z kina czując się brudny, stłamszony i chcący
tylko pod prysznic. Niemniej...
W jednej ze scen widzimy prostytutkę działającą prężnie z policjantem w samochodzie. Odnosząc
się do tej sceny chciałem wam opowiedzieć, że kiedy byłem mały mój wujek zabrał mnie, moją
siostrę i brata ciotecznego na grzyby do lasu. Będąc w lesie zobaczyliśmy jak wjeżdża samochód
policyjny. Schowaliśmy się...
Absolutnie oddany klimat polskiej policji. Pięknie pokazana jako marionetki 'klasy-byznesowo-
zarządzającej'. Bolesna, ale prawda. Gorzej, bo mamy coraz ładniejsze papierki, ale te cukierki
dalej smakują ohydnie.
Panie Wojtku, gratuluję znowu 100%. A tyle nawet spirytus nie ma :)
Wiem, że ten temat już był walkowany tutaj x razy, ale wypadałoby to zebrać w przysłowiową kupę.
Raz: Król zginął na pewno, profesjonalnie wtopil się w karoserię radiowozu.
Dwa: Król JEST OBECNY podczas swojego pogrzebu (dość dziwnie to brzmi). Widać go wyraźnie z lewej strony ekranu.
TRZY! Tak, trzecia ciekawa...
Ta wysoka ocena to chyba jakiś żart.
Film mocno przesadzony. Przeraźliwie wulgarny, ohydny, prostacki do granic możliwości.
Postaci w filmie sięgają poniżej moralnego dna.
Aż strach pomyśleć jakie wyobrażenie po takim filmie mają o nas obcokrajowcy.
Popieram poniższą opinię - dno dna.
Genialny film, dynamiczna akcja, świetne teksty, przeplatanka komedii z dramatem. Kiepsko mi się go oglądało- zbyt szybkie zmiany scen przez co nie do końca mogłam zrozumieć co się wydarzyło ale ostatecznie muszę przyznać- bardzo dobry choć to zakończenie mnie totalnie zszokowało.
ktoś oglądał? http://www.filmweb.pl/film/Dziennik+pok%C5%82adowy-2007-465668
właśnie leci i mam wrażenie, że barka ta barka to ta sama co w tej scenie, ale pare miesiecy temu oglądałem Drogówkę to nie mam pewności.