Film ?Droga do gwiazd? była jednym z najbardziej zdumiewających osiągnięć pod względem efektów specjalnych w historii filmu lat 50 XX w. Jego celem było wyjaśnienie i realistycznie przedstawianie nadchodzącego wieku badań kosmicznych w oparciu o istniejące wówczas ustalenia naukowe i wynikające z nich przewidywania dalszego rozwoju tej dziedziny. Jako doradca techniczny pracował przy filmie M. K. Tichonrawow, który w rzeczywistości zatrudniony był przy tajnym programie radzieckich lotów kosmicznych. Premiera filmu miała miejsce miesiąc po starcie Sputnika 1 ? pierwszego sztucznego satelity Ziemi. Film rozpoczyna się od przedstawienia sylwetki Konstantego Ciołkowskiego, twórcy teorii lotów kosmicznych. Później reżyser koncentruje się na swojej wizji rozwoju radzieckiego programu kosmicznego od pierwszych lotów załogowych, poprzez wyprawy na Księżyc i Marsa, aż do lotów w okolice Saturna. Wiele ze scen filmu zostało po dziesięciu latach skopiowanych przez Stanleya Kubricka w ?2001: Odyseja kosmiczna?. Kubrick uważał zresztą Kłuszancewa za ojca chrzestnego swego filmu.

Celem filmu było przedstawienie nadchodzącej ery badań kosmicznych. Reżyser snuje wizję rozwoju kosmicznych lotów załogowych, wypraw na Księżyc i Marsa oraz lotów w okolice Saturna. Premiera filmu odbyła się na miesiąc po starcie sztucznego satelity Ziemi - Sputnika. Film stał się wzorem dla Stanleya Kubricka przy kręceniu filmu "2001: Odyseja kosmiczna".