PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=247980}

Drzwi obok

Naboer
6,5 5 776
ocen
6,5 10 1 5776
Drzwi obok
powrót do forum filmu Drzwi obok

Nie chciałbym się tutaj rozpisywać głębiej o fabule bo pisząc cokolwiek więcej - musiałbym zdradzić rozwiązanie filmu, a nie chciałbym psuć niektórym zabawy.
Powiem tylko tyle, że film przypomina swoją stylistyką trochę "Lokatora" Romana Polańskiego. Tutaj też mamy samotną jednostkę, zaplątaną w dziwną sytuację, która wydaje się być czymś z pogranicza sennego koszmaru (coś a'la Lynch, tylko w o wiele prostszej do rozszyfrowania formie i z interpretacją podaną na tacy:). Do końca nie jesteśmy pewni co jest prawdą a co nie i towarzyszymy bohaterowi w klaustrofobicznej wędrówce labiryntem ciasnych korytarzy z nieskończoną ilością drzwi, w drodze do poznania tajemnicy jaką skrywają jego tajemnicze sąsiadki...
Od razu ostrzegam, że większości "Drzwi Obok" mogą się nie spodobać. Nie ma tu ani szybkiej akcji ani też jakichś fajerwerków. Jest za to duszny, gęsty niczym smoła klimat i permanentne poczucie niepewności odnośnie tego, co jest prawdą a co nie. Świetnie wpasowuje się w to muzyka, umiejętnie budująca nastrój i podkreślająca poczucie zagrożenia. Wędrówka bohatera baardzo kojarzyła mi się z moimi wyobrażeniami wędrówki Józefa K. ("Proces" Kafki) po gmachu biurokratycznej machiny sądu (kto czytał - wie o co mi chodzi). Tutaj mamy takie samo zagubienie i niepewność głównego bohatera.
"Naboer" nie bazuje na porywającej akcji (chociaż na luzie potrafi przykuć człowieka do fotela), ale na świetnym klimacie jaki potrafią stworzyć Skandynawowie (film jest produkcji Szwedzko-Duńsko-Norweskiej) oraz ciekawym choć (dla zaprawionego w takich klimatach widza) dość łatwym do przewidzenia (nie psuje to jednak przyjemności obcowania z filmem) zakończeniu (pomimo to, ostatnia scena i tak kopie w jaja:).
Moja ocena to 7/10 (ponieważ uwielbiam kino skandynawskie i filmy w schizolskich klimatach).

ocenił(a) film na 6
SickMind

Podpisze się pod powyższym i dodam jeszcze, na co nie wszyscy zwracają uwagę, ze film jest niestety króciutki, trwa ledwie ponad godzinkę. Z całością dobrze komponuje się nastrojowa muzyka i z powodzeniem można go zobaczyć, choć cudów się nie spodziewajmy.

ocenił(a) film na 5
SickMind

z polańskim to jest dobre trafienie , widać tu inspirację Romanem niestety na średnim poziomie, raczej Wstręt niż toporowy Lokator , to akurat jest trochę kiepskie kino , dlaczego ? ano dlatego że roman potrafi - i to jak- opowiedzieć o ciemnej stronie mocy nie tylko na poziomie fabuły ale też w formie, tu masz przerost formy nad treścią (lekki) , co robi się odrobinę pretensjonalne (epatowanie na poziomie wizualnym) , Roman ma te swoje sztuczki formalne , którymi bawi się widzem , robi z nim co chce i za to go kochamy , tutaj masz raczej sztubactwo , podanie tematu raczej zbyt wprost , dlatego oceniam ten film tak sobie , tragedii nie ma ale to nie jest kino tak jak je rozumiemy, czyli połączenie tych dwóch elementów , plus za podjęcie tematu a minus za jego ujęcie , tak bym to podsumował, do pewnych spraw trzeba dorosnąć albo mieć talent

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones