Cześć
Zna ktoś nazwę wykonawcy, tytuł piosenki a najlepiej jedno i drugie ;]?
Chodzi o urywek teledysku, który big z kumplem oglądali w scenie w której smarkali na siebie glutami w spreju.
Pozdro
Pomimo pozornie miłego i lekkiego klimatu film nie pozostaje w granicach produkcji "słodkich" - ma świetny przekaz i szkoda, że nie wszyscy o tym piszą..."Big" ukazuje się nam początkowo jako kino familijne z nutką komedii, jednak znajdziemy tutaj również elementy dramatu, jak i sci-fi. Bohater musi dokonać wyboru, co...
więcejJuż nawet nie pamiętam kiedy to oglądałam po raz pierwszy....Było minęło, a jednak filmik okazał się fajny. Boski filmik :)
i widzimy, że na wszystko przychodzi swoja kolej...nie mozna stac sie dorosłym, nie bedąc dzieckiem...piękn i puczający film dla wszystkich
magia....magia kina dzieki ktorej odrywamy sie od wlasnych poblemow....big byl przepelniony podobna energia swietna fabula swietna rola hanksa i perkins
Historia jest nam dobrze znana z wielu innych filmów. Jeszcze do tego przekonujemy się, że "głupi ma zawsze szczęście" i dostaje dobrze płatną pracę polegającą na bawieniu się nowymi zabawkami. Tom Hanks jest doskonały w roli chłopca uwięzionego w ciele dorosłego mężczyzny - gra bardzo przekonująco - i to najsilniejszy...
więcejTylko nie zawsze skutki spełniania się tych marzeń, są takie, jaki być powinny... To był pierwszy film z Tomem Hanksem, który obejrzałam. I do tej pory go uwielbiam(i film i Toma).
Pomysł na film nawet ciekawy. Nie jest znany i dlatego całość wypadła również dość sympatycznie. No i dobra rola pana Hanks'a, który dał "dużemu" naprawdę fajny charakter.
choć momentami wkurzający film. Warto pamiętać, że za tę rolę Tom Hanks otrzymał nominację do Oscara. W dużym ciele - mały duch :)
Milo się go ogląda, natomiast nie jest on zbyt odkrywczy ani w treści ani w obrazie -takie kino na niedzielne przedpołudnie !!
tom hanks przed zostaniem gwiazdą. ciekawe, refleksyjne. dość dobre kino, może niezbyt pomysłowe, ale nie jest przynajmniej nużące. miło sie ogląda. polecam na sobotnie (rodzinne) wieczory.
fajny film, niezly pomysl scenariusza, znakomici aktorzy (szczegolnie Hanks oczywiscie). jesli nawet ktos nie lubi Hanksa i tym podobnie to moze popatrzec na super zabawki ktore niejeden chcialby miec.
Bardzo przyjemny dla całej rodziny. Wszyscy będą się śmiali, bo to taki typowo amerykański niegroźny uniwesalny, płytki wytwór, który można pokazać wszystkim i wszędzie. Ale i takie filmy są potrzebne. A ten jest dobry w swoim gatunku.
SZKODA ZE JUZ TAKICH FILMOW SIE NIE ROBI. MOGLI BY NAGRAC DRUGĄ CZĘŚĆ W TYCH LATACH, ROBI SIE TYLE ODSMAZANYCH KOTLETÓW ZE TEN FILM NAPEWNO PRZYNIÓSŁBY NIEZLE DOCHODY,