Całkiem dobra produkcja, efekty również na dobrym poziomie. Mimo upływu lat ogląda się go całkiem przyjemnie. Ze zdziwieniem zauważyłem, że powstał niemal równocześnie z Armageddonem. Taka była pewnie moda przed 2000 rokiem kiedy oczekiwano końca świata. Podobnie zresztą jak dziś, ale zamiast komety mamy euro 2012 ;)