Przeczytałam obie części Dziennika zanim jeszcze pojawiły się głosy o sfilmowaniu książki i jestem załamana tym co zobaczyłam na ekranie. Z fajnej ciepłej i naprawdę inteligentej choć dziwacznej Bridget zrobili przygłupawą blondynę z nadwagą, co tylko się beznadziejnie szczerzy. Bridget nie jest taka - jest...
Chodzi mi o piosenke kiedy Bridget robila zakupy na urodzinowa kolacje. Bardzo bardzo prosze o pomoc:)
Chodzi mi o piosenke kiedy Bridget dowiedziała się że jej szef ją zdradził... i ona siedzi w domu.. przed telewizorem..i z tego wszytkiego śpiewa tą piosenke wydzierając się.. co to była za piosenka?? All By Myself? czy inna?
Uwielbiam ten film bo jest zabawny, życiowy i nie mówi o idealnej laleczce z Hollywood ttlko o przecietnej kobiecie po 30. która walczy z nadwagą problemami rodzinnymi, uczuciowymi i zawodowymi.
Pamietam szum wokół książki, jak też wokół filmu... Spodziewałam się prawdziwej bomby, jakiegoś super zabawnego filmidła ze sprawnie skleconym scenariuszem a, to czym jest ten obraz woła o pomste do nieba! Nienawidze komedii romantycznych, jednak przemogłam sie do obejrzenia go właśnie przez te ,dziennikowe szaleństwo,...
więcejksiazki nie czytalam, za to probowalam obejrzec film, po moze 40 minutach go wylaczylam, gorszy niz "tylko mnie kochaj" i caly czas o sexie, tandetne
Poszukuje piosenki, niestety nie pamiętam w którym momencie leciała, ale było to coś koło 80, 90 minuty filmu. Albo 1:20, albo 1:30 w każdym razie :) Proszę o pomoc...
Jak dla mnie to chyba najlepsza komedia romantyczna, którą w życiu widziałem. Jeśli się mylę, to proszę podać jakieś inne tytuły). Druga część dorównuje pierwszej. Na obu śmiałem się do łez. Polecam- tak na poprawę nastroju i w ogóle ;)
Jeszcze jedno mnie dręczy. Oczywiście tytuł piosenki, którą Bridget śpiewała na stole z antenkami na głowie i papierosem. To było po pierwszym wejściu Hugh Granda.
Jak nazywa się piosenka, która leciała w momencie, kiedy Bridget wróciła do domu po Rubinowych Godach u Darcych? Po tym, jak dowiedziała się o zaręczynach Marka i Natashy?
Zależy mi na niej, z góry dziękuję
Lepszy od ksiazki jesli chodzi o przedstawienie postaci i dobor aktorow. Smieszny i nieporownywalnie najzabawniejszy film wszechczasow dla kobiet!
bardzo go lubię, może dlatego, że trochę w śmieszny sposób pokazuje nasze (kobiece)oblicze... nasze kobiece problemy, nasz kobiecy sposób myślenia...
tak fajnie przejaskrawili kobietkie (ktora sam jestem) i gdy go ogladam to poprostu pekam ze smiechu z naszych niektorych zachowan. swietny ten film
film był nawet fajny ale własnie ksiązka była 100 razy bardziej ciekawsza i śmieśniejsza, no normalnie jak czytałam ksiązkę to myślałam że się poleje ze śmiechu. POLECAM
Film jest tragiczny. Malosmieszny przewidywalny malooryginalny. Film porzeznaczony dla kobiet ktore zdesperowane szukaja pocieszenia w perfidnie nudnej "Komedii"
Komedia romantyczna nie jest moim ulubionym gatunkiem filmu, ale ten był wyjątkowo fajny, a przede wszystkim śmieszny, choć przyznam, że dawno oglądałem ten film...