Mówicie o historii a kto wam na opowiadał iż jest to film historyczny??? O ile mi wiadomo filmy historyczne czy też czasów współczesnych jasno nazywane są dokumentami więc tego się trzymajmy. Reżyser luźno wplata wątki historyczne dostosowując je do fabuły a nie odwrotnie. Jeśli chodzi o honor powiedzmy sobie jasno to dość problematyczne zagadnienie które nie łatwo da się zdefiniować. Osobiście mi podobało się bardzo,dobre sceny walki,dobrzy aktorzy i w miarę ciekawa nie wymagająca zbytniego myślenia fabuła. Nie jest to może super ambitne kino ale takie które pozwala nam odpocząć od dnia codziennego. Do jednego tylko nie mogę się przychylić gdzie tam był dramat??? Być może ktoś mi to wytłumaczy...