Jak na film historyczny to jestem pozytywnie zaskoczony..
Opowiedziane w odpowiednim stylu. Dużo ładnych scenerii i zajebisty scenariusz.
mi również się podobał, spodziewałem się jakiegoś gniota o okazało się że to dobry film... przepiękne krajobrazy, scenografia, kostiumy (może będzie jakaś nominacja :P ) , ciekawy scenariusz. Bardzo przyjemnie się go ogląda. 7/10
Krajobrazy, scenografia - ok
Kostiumy - szału nie było
Ciekawy scenariusz... chyba żartujesz? W którym miejscu?
Ja jestem pod duzym wrazeniem tego filmu. Bardzo duzo rzeczy mi sie podobalo ale najbardziej muzyka Atliego Orverssona ze szkoly Hanza Zimmera. Sucham sobie do poduszki.
Dodam moja bardzo pozytywna opinie o glownym aktorze. Tatum jest wg mnie swietnym aktorem. Czytalam slowa krytyki pod jego adresem, ze jest sztywny, ''kloda''. Cokolwiek to by mialo znaczyc, to uwazam ze jego ekspresja jest swietnie wywazona. Nawet kiedy wydawac by sie moglo ze jest bardzo minimalistyczna to zawsze jego twarz gra. Mozna z niej wyczytac cale mnostwo emocji: gniew np przy kolacji z synkiem senatora, strach przed wstydem -jak stal na murze i czekal na atak, I pelno innych scen. Swietnie tez gra w scenach dramatycznych - jak wybucha i sie pieni na kogos.
Podobaly mi sie tez kostiumy tych Lowcow Fok. Malo europejskie, ale z drugiej strony to rubieze Europy i moze mieli bliskie kontakty z np Inuitami czy cos. W zasadzie pomysl bardzo dobry. Spodnie w Europie pojawily sie dopiero za inwencja Celtow, wiec ich nogawice wcale nie byly takie egzotyczne w tamtych czasach. Z tego co wiem to Slowianie tez bardzo dlugo paradowali w nogawicach i tunikach.