taki długi post i o niczym. polityk z Ciebie ;)
i chyba niewątpliwości.

polityk...ehh... a ja ostatnio obudzilam sie o 3:13! i co, nie pogadasz! :D

Oj geisha to mnie chyba nie przebijesz - 3:33 :D. Pierwsze co mi przyszło na myśl to że tak powiem to właśnie te cyferki tylko podwojone :D. Ale stracha miałem że ja pierdziu. Pzdr dla wszystkich :P

heh ja po oglądnięciu też zawsze miałem stracha o 3 w nocy zwłaszcza że lubiłem o tej godzinie jeszcze nie spać:} ale w sumie to później gdzieś usłyszałem od księdza że bojąc sie diabła oddaje sie mu cześć(co według mnie też jest racją) to jakoś przestałem się tym przejmować. jak popatrzeć na to z tej strony to to nieco inaczej wygląda.

ten film potwierdza istnienie zła, a demony ukazują się tylko w ostateczności i "opętanie" to jest ich przegrana
a ta 3.00 ah, ja też się tak budziłam, a w głowie miałam te krzyki;/