Film o próbie wytworzenia czarnej dziury w laboratorium mógł być naprawdę niezły. Niestety, amerykańscy debile wszystko schrzanili.
Jestem miłośnikiem nauk ścisłych, dlatego mam cichą nadzieję, że być może za kilka lat ktoś zabierze się za ten temat ponownie, i powstanie superprodukcja przynajmniej na miarę "Jądra Ziemi". Przede wszystkim: Z PORZĄDNYMI EFEKTAMI SPECJALNYMI.