Buddy jeszcze jako niemowlę zostaje przygarnięty przez elfy Świętego Mikołaja. Gdy zaczyna dorastać, sieje spustoszenie na Biegunie Północnym z powodu swoich rozmiarów. Musi więc przenieść się do świata ludzi, dlatego wyjeżdża do Nowego Jorku w poszukiwaniu ojca i swojego miejsca na ziemi. Okazuje się jednak, że życie w wielkim mieścieBuddy jeszcze jako niemowlę zostaje przygarnięty przez elfy Świętego Mikołaja. Gdy zaczyna dorastać, sieje spustoszenie na Biegunie Północnym z powodu swoich rozmiarów. Musi więc przenieść się do świata ludzi, dlatego wyjeżdża do Nowego Jorku w poszukiwaniu ojca i swojego miejsca na ziemi. Okazuje się jednak, że życie w wielkim mieście nie należy do przyjemności. Jego biologiczny ojciec jest chciwym sknerą, a ośmioletni przyrodni brat Buddy'ego nie wierzy w Świętego Mikołaja. Nawet bałwany nie są przyjacielsko nastawione, właściwie nie chcą się w ogóle odzywać. Najgorsze jest jednak to, że wszyscy zapomnieli, jakie jest prawdziwe znaczenie Bożego Narodzenia. Buddy będzie więc musiał, używając prostych elfowych metod, odzyskać rodzinę, poznać swoje przeznaczenie oraz ocalić Święta dla Nowego Jorku i całego świata.
Kiedy w 1993 roku robiono pierwsze podejście do produkcji filmu, to Jim Carrey był rozpatrywany do głównej roli.
Szop pracz, który zaatakował Buddy'ego wydaje odgłosy małpy.
Kiedy Miles Finch atakuje Buddy'ego, ten opuszcza salę konferencyjną trzaskając drzwiami. Spada wtedy obraz ze ściany, który jednak w kolejnym ujęciu wisi na miejscu.