Tak, to chyba miał być niemiecki akcent. Nie ma się co dziwić, wielokrotnie odnosił poważne rany np. urwanie głowy. Może skutkowało to wadą wymowy :-)
Ale reperowali go tą kapsułą i wtedy nie powinien mieć wady wymowy. Co by to za akcent nie miał być źle się go nie słuchało.
Tak to na pewno urwanie głowy. Nie fakt, że aktor odgrywający rolę pochodzi z Afryki ale urwanie głowy. Właśnie taki zamysł miał Neill Blomkamp (reżyser). Yhym
Też tak myślałem sobie, ale nie słyszałem w filmie, by bohater niemiec gadał po angielsku to nie miałem odniesienia.
Mówi z akcentem afrykanerskim od języka afrykanerskiego (afr. afrikaans) indoeuropejskiego języka należącego do dolnosaksońskiej gałęzi języków zachodniogermańskich, będącego językiem ojczystym południowoafrykańskich Koloredów oraz białych Afrykanerów.
a propos akcentu Shalto, to w filmie jest mała ciekawostka związana z RPA, mianowicie na statku agentów w pewnym ujęciu jest ujęcie na kadłub i widać przy drzwiach namalowaną flagę RPA, chyba ma to być smaczek w stronę aktora albo coś. Poza tym wydaje się, że drugi z agentów także pochodzi z RPA bo ma też chyba tamtejszy akcent :)
Szczerze to nawet nie zauważyłem tej namalowanej flagi :) Będę się musiał przyjrzeć.
Jak dla mnie to Holender ... Kiedy spiewa piosenke dziewczynke slychac "Huje morhe ... " czyli Guten Morgen. Wjezyku holenderskim G wymawiane jest jako H. Nazwisko tez by sie zgadzalo ...
To jednak nie jest Holenderski ale bardzo podobny ... wiadomo dlaczego.
Jan Pierewiet, Jan Pierewiet, Jan Pierewiet staan stil
Jan Pierewiet, Jan Pierewiet, Jan Pierewiet staan stil
Goeie môre, my vrou, hier's 'n soentjie vir jou*
Goeie môre, my man, daar is koffie in die kan.
http://www.youtube.com/watch?v=uEiul9kUbOo
Ludzie ogarnijcie się, gościu jest z RPA czyli mówi w języku bądź z akcentem Afrikaans, jest to mieszanka języków angielskiego holenderskiego z domieszką języka portugalskiego i języków "czarnych", języka tego używają biali mieszkańcy RPA nazywani afrykanerami bądź dawniej burami i stanowią o potomkach kolonizatorów tych ziem. Reżyser Neill Blomkamp, jako obywatel RPA stara się promować swój kraj zapraszając swoich ziomków do swoich filmów(Copley zagrał i w Elizjum i wcześniej w Dystrykcie 9 i ostatnio w Chappie`m, a także Yolandi Visser i Ninja z Die Antwoord grali w Chappie`m). Olek Krupa grając u hamerykańców także "przemycał" do filmów zwroty po polsku:)
p.s.
Nazwisko Kruger jest nazwiskiem burskim pochodzenia niemieckiego.
Dzięki za odp :)
Co do Olka Krupa ja znam tylko jeden taki przypadek "przemycania" polskich zwrotów do hamerykańskich filmów. We filmie "Sam w domu poraz trzeci" powiedział "Zgniotę Cię jak karalucha".
Specjalnie dla Ciebie z filmu MAC(1992) John`a Turturro http://www.youtube.com/watch?v=KAXGZICUzcs