Samo założenie filmu ,że bogaci mieszkają na elizjum jest bzdurą w takim razie gdzie prowadzą swoje interesy.Wykupujesz bilet i co dalej? chyba że masz tyle pieniędzy że ci starczy do końca życie ,a przepraszam przecież na elizjum można być nieśmiertelnym i co wtedy tym bardziej że w filmie pokazali ziemie jako jałową pustynie pozbawioną przemysłu , może kilka firm a na orbicie żyło przecież masa ludzi.
Co sądzicie ?
jedną firmę pokazali- tą w której produkowano roboty no ale to na tyle. Wg mnie film jest niedopracowany.
Brakuje mi paru rzeczy.
Ok- każdy stał sie obywatelem Elizjum i wszyscy mogli tam polecieć, ale w dalszym ciągu nie rozwiązuje to problemów na Ziemi- glodu, biedy itd. a Elizjum tez w końcu może przyjąć okresloną ilośc ludzi. I co dalej?