Po obejrzeniu Elizjum zastanawia mnie jaki "globalny" temat poruszy Neil w swoim kolejnym filmie (o
ile taki powstanie). Chodzi mi o to, że w Dystrykcie był poruszony temat rasizm, w Elizjum z kolei
nielegalni uchodźcy i podział na klasy społeczne. Macie jakieś pomysły?