7. Bogaci i biali są bardzo niesympatyczni. Nie wystarcza im bogactwo i luksusowy dom z basenem. Znajdują jakąś przyjemność w napawaniu się cierpieniem biedoty.
8. Lot na orbitę z odbezpieczonym granatem to całkiem dobry pomysł.
9. Żeby zmienić prezydenta wystarczy zrestartować komputer.
10. Grupa bandziorów na biedującej Ziemi ma możliwości wybudowania(kupienia? kradzieży??) promów kosmicznych. Promy te służą do przerzutu na Stację Kosmiczną biedoty żeby mogła wyleczyć zęby. Bandziory spokojnie godzą się ze stratą 2/3 promów. Prawie jak pontony nielegalnych imigrantów na Morzu Śródziemnym...
11. Pracownicy fabryki robotów (chyba wytwarzającej tylko roboty policyjne) pracują ale nie widać żadnych sklepów w których mogliby wydać swoje zarobki. Z czego żyje zatem elita zamieszkująca Stację Kosmiczną - Siedlisko Całej Postępowej Ludzkości?? Ci którzy bezczynnie opalają sie na swoich tarasach i taplają w basenach. Z forsy odziedziczonej po Gatesach i Buffetach? Niby miało być o złych kapitalistach ale takie stosunki społeczne to panowały w ZSRR.
12 Roboty-policyjne znikają gdy na Stacji Kosmicznej odbywa się zamach stanu i ogólna rozpierducha. Pojawiają się w ostatniej minucie żeby powiedzieć "nie możemy aresztować obywatela". Po restarcie komputera każdy jest obywatelem. Bandyci wreszcie mogą działać bezkarnie.