Dla wszystkich ludzi mających poczucie humoru, posiadających dystans oraz lubiących dobre filmy (w rozumieniu dobrej rozrywki) będzie on rewelacyjny. Ja - heteroseksualny i biały facet, co to tylko mecze, piwko, samochody - film Emma zobaczyłem dzień po dniu 3 razy. Ortodoksyjni miłośnicy prozy (co to cytaty, itp.) będą raczej zawiedzeni.
Film jest dosyć zgodny z książką. Świetnie odwzorowany świat bohaterów opowiedziany w nowoczesny, odświeżający sposób jednak zachowując klasykę.