troche nie zawiodłąm, myslałam, ze bedzie lepszy. no ale najgorszy nie był. strasnzie duzo było w filmie malkovicha :)
Efekty dobre, historia... hmm... wole harrego i wladce. ;] a co do gry aktorskiej nie moge sie wypowiedziec, bo niestety bylam na tym filmie w wersji dubbingowanej [moje zaskoczenie w kinie bylo ogromne, nikt mnie nie uprzedzil O_o]. Moge natomiast napisac, ze polski dubbing do tego filmu byl DZIADOWSKI! dlatego film u mnie stracil [byc moze nie z wlasnej winy] 6/10 i nic poza tym.