Nisko budzetowa produkcja dla... sam nie wiem dla kogo. W zyciu nie widzialem filmu tak niezgodnego z ksiazka, ktora bardzo polecam. Fabuła w filmie mocno zgmatwana, a dla kogos kto nie czytal to moze byc kompletna zagadka. Dialogi tragiczne, madra i zabawna w ksiazce Saphira w filmie serwuje nam same banały w stylu "badz dzielny" i "uwiez w siebie".
Na koniec filmu dowiadujemy sie ze prawdziwa sila pochodzi z serca...
Polecam ksiazke, a film tylko jak sie znietrzezwicie.