Gdy byłam mała kupowałam tanie książeczki fantastyczne o smokach. Kupiłam Eragona bo myślałam że będzie nawet fajny. A tu rozczarowanie i złość. Eragon jest praktycznie taki sam jak te tanie książeczki. Ta sama treść tylko innymi słowami napisana. A jak już dodał jakieś wydarzenia to zaczerpnoł je z władcy lub innych książek fantastycznych. Najbardziej w całej książce mnie wkużał sam Eragon. Paolini stworzył go jako ideał we wszystkim jest najlepszy. Uczy się walczyć mieczem przez kilka miesięcy a juz doruwnuje wojownikom któży uczyli się całe życie. A pozatym strasznie mi się niepodoba jego charakter nie ma w nim nawet smużki zła. Najbardziej niepodoba mi się magia. Pradawna mowa jest straszna nie podoba mi się wogule. Jest taka rozlazła i sztuczna. Nigdy niezaskoczy. Ta książka jest odpowiednia dla tych którzu dopiero zaczynają czytać fantastykę, ale i tak poalini to kopiarka. A wszyscy mówią że on jest takim ogromnym geniuszrm!!!!