Tak lubie ten gatunek filmów a tu kolejny który totalnie zawiódł-obejrzałam to cos do końca choć nie wiem jakim cudem.Po zapowiedziach chyba jak większośc oczekiwałam czegoś choćby podobnego do ładcy Pierścieni swoją magią i urokiem a tu..gadanina,jazda,pojedynek,gadanina,jazda,pojedynek-ach zapomniałabym dodać wzruszające,ociekające monetami patosem gadki-no arcydzieło!Irons to ma szczęście do filmów fantasy..Ogółem męczarnia choć żal mimo wszystko ściska,że wyszedł z tego tak głupi film..