Książki z serii "Dziedzictwo" ubustwiam, ale jeżeli chodzi o pierwszą ekranizaję "Eragona"... pozostawia ona z pewnością wiele do życzenia. Niestety, nawet multikina takie jak Cinema City nie zaoferowały nam filmu bez polskiego dubbingu. Jak zwykle polscy aktorzy się starali przy dubbingu, ale w połączeniu z nie za dobrym filmem wyszła bajeczka, zamiast poważniejszego widowiska. Jestem krótko mówiąc zawiedziona!!! Robienie filmu na podstawie dzieła to praca z konkretnym materiałem, a tutaj mamy do czynienia z podobnym wstępem i wielką dozą fikcji. Nie wiem co będzie w następnych częściach filmowych, ale po tym to jedno jest pewene MASAKRA!
Joan