Ja nie wiem, co za głupi ludzie tutaj w ogóle zabierają głos. Jeśli nie czytałeś to się nie wypowiadaj! Co do mnie to nie zgodzę się z większością. Ogladałam film i czytałam dwie części. Przyznam, że ksiązki są o niebo lepsze, ale film nie jest wcale najgorszy. Bardzo podobało mi się, kiedy Eragon latał na Saphirze. Za to denerwuje mnie, że ucieli pół książki. Jednak musieli jakoś zmieścić się w określonym czasie, nie? No i jeszcze jeden minus to to, że Arya naprawdę nie miała elfich uszu. Co to za elfka? No i przyspieszyli trochę akcję i dali pewne fakty już z 2 tomu :-/
A! I niech mi nik tu nie wyskakuję, że "podobno" "Harry Potter i Czara Ognia" jest od tego lepsza. Buhahahaha.... Njapierw to oglądnijcie. Mimo, że jestem eee... powiedzmy, że fanką HP(jakby ktoś nie wiedział Harry'ego Pottera)- a może właśnie dlatego- to wg mnie ten film jest do niczeho. Oglądałam go z 5 razy i zauważyłam pełno błędów. HP i Czara Ognia to kicz. Eragon w porównaniu do tego to cud- miód!
ASik