nie ma się czego bać... Ten zwiastun nie wygląda na oficjalny, a Saphira nie jest wcale taka zła! Zrobili ją na podobieństwo Saphiry z okładki Eragona i w końcu nie musi wyglądać przerażająco - nie było tego w książce. Mam nadzieje ze bedzie dobrze...

Lepiej już poczekajmy na oficjalny zwiastun :(

No masz zryw, ten zwiastun jest dokałdnie od dwuch tygodni.

Pewnie tak...ale byłąm odcięta od neta...wakacje i inne sprawy :D. Tak więc widziałąm ten pierwszy niby zwiastun który jest w necie juz dośc długo...ale lepiej ich chyba nie oglądac.... tak jest chyba z kazdą adaptacją niestety...:D

Czy mnie się zdaje, czy w ten zwiastun był wmontowany tekst Ian McKellena w roli Gandalfa z "Władcy Pierścieni": "All you can is to decide what to do with the time that is given to you"?

Naprawdę? Jeśli tak, to nie zauważyłam tego, może dlatego, że zwiastun był tragiczny. Od razu widać że jest autorski... Szczerze to ja chyba poczekam na zwiastun w kinie, bo się jeszcze załamię, oglądając te straszne "trailery"!!!!!!!!!!!

Przeczytałem obie dostępne książki w oryginale i chociaż 1/3 pierwszej części była zwyczajnie nijaka, to dałem autorowi benefit of the doubt i nie zawiodłem się - resztę czytało się gładko.
Teraz przyszedł czas na filmową wersję i trailer. Niestety, chyba znów będę musiał dać temu tytułowi kredyt zaufania, bo zwiastun nie zapowiada niczego fajnego. Jestem w stanie przełknąć postać graną przez Malkovica (która jak do tej pory nie pojawiła się w książkach), ale reszta... Efekty są niedopracowane, rażą sztucznością. Lokacje zerżnięte z Władcy Pierścieni, ale najgorszy jest tytułowy bohater! Ten chłopak nijak ma się do Eragona, którego wyobrażałem sobie czytając książki. Jest zwyczajnie bez ikry i już teraz mogę stwierdzić, że warsztat aktorski pozostał u niego na poziomie szkolnych przedstawień (w których podobno brał udział).
Zwykle zwiastun przedstawia najlepsze momenty filmu. Może to jakaś zmyłka i ten przedstawia najgorsze i film okaże się dobry? Łudzę się, ale naprawdę życzę temu tytułowi jak najlepiej...