Słuszność sprawy i przekonań (z którymi w wielu punktach się zgadzam) nie czyni z tej smutnej wersji Seksmisji dobrego filmu ...

Żyje prawie 40 lat i nigdy nie natrafiłem na ani jedną osobę z takimi przekonaniami. Może jak ktos się obraca wśród totalnej patologii.
Co ciekawe statystyki przemocy wobec kobiet czy ogólnie przemocy w rodzinie pokazują, że takie przypadki to są głównie w krajach neomuzulmanskich jak Szwecja czy zachodnia Europa, a nie w Polsce.

W Polsce ok 500 kobiet rocznie umiera z powodu przemocy domowej, w tym niektóre popełniają samobójstwo. 7% dzieci i młodzieży próbowało popełnić samobójstwo (niektórzy skutecznie) z powodu przemocy. Jesteśmy pod tym względem na II miejscu w Europie. Ja tylko raz spotkałam się z taką sytuacją, kiedy to schowałam u siebie kobietę uciekającą przed mężem z dzieckiem i psem... Żyjemy w swoich bańkach i cieszymy się, jeśli są szczęśliwe. Ale to o niczym nie świadczy. Polecam statystyki i empatię. Pozdr. http://kampania16dni.pl/zasoby-edukacyjne/przemoc-podstawowe-informacje/

500? Kobiet w Polsce jest ok 20mln to stanowi 0,0025% To nie jest żadna norma jak mogłoby się wydawać tylko totalny margines. Co nie znaczy, że nie trzeba tego potępiać. Tylko czy ktokolwiek to popiera??
Trzeba w szkołach wprowadzić psychologię. Ludzie sami siebie nie rozumieją, a co dopiero innych. Agresja to rezultat, a nie przyczyna.

Czy ten film w jakikolwiek sposób stara się rozwiązać ten problem? Raczej napuszczać jednych na drugich wspierając agresję właśnie.

Że co? Arcydzieło? Dziwaczne dialogi to chyba pisał pijany student. A najlepiej zagrali niedźwiedź i dmuchane lalki.