Essential Killing to walka o przetrwanie, tak jak prawdopodobnie by wyglądała. Film z refleksjami na temat moralności, a dodatkowo świetnymi zdjęcia Adama Sikory. Całość zapakowana w temat, którym interesowały się wcześniej media.
Warte obejrzenia w dobrej jakości, a nie ze stream'ów, czy innych divx'ów.
Tak swoją drogą: Rola kolegi żony pewnie nie przypadkowa :)
Ty chyba oglądałeś ten film w stanie wskazująym na spożycie... po obejrzeniu tego filmu pozostaje niesmak i poczucie straconego czasu. Wszystko w tym filmie jest groteskowe, brak realizmu, oglądałem to jak kiepską gre komputerową, gdzie na EASY LEVEL idzie sie z punktu A do B i wrogowie chocby nie wiem jak sie starali to jak będą strzelać to jedyne co im wyjdzie to postrzał we własną nogę. Film jest NAIWNY, obraża widza swą głupotą, naciąganym prawdopodobieństwem wydarzeń, brakiem logiki w zachoaniu uciekiniera. Ukoronowaniem tej filmowej głupoty jest dotarcie do domu głuchej kobiety, syf i malarja w środku. Przygarnia śmierdzącego, zarośniętego araba w srodku zimy, z którym nijak nie może sie porozumieć, po czym okłamuje patrol wojska, że nie widziała uciekiniera.... w imię czego i jakich przekonań? No chyba , że chciała go zjeść...