Kto wystawia złe oceny temu filmowi, po prostu się na kinie nie zna i nie powinien w ogóle
oceniać. Niestety więcej jest tępaków, którzy nic nie kumają jeżeli kino stara się mówić
obrazem i symbolami. Żenada, że ten film ma na filmweb 6.2. To oznacza, że jest tu
mnóstwo ignorantów oglądających najnowsze produkcje pod kątem swych prostackich
gustów i zaniżają oceny tak świetnego obrazu. Jestem przekonany, że za 10 lat, jak ten film
będzie miało szczęście oglądać więcej miłośników dobrego kina, będzie miał 7.5
conjamniej ! Oceny od 6 w dół dla tego obrazu są według mnie niedopuszczalne i świadczą
o niedojrzałości i niewiedzy. Niestety jest ich zbyt dużo, aż nie chce mi się dalej oceniać
filmów na tym serwisie. eh ;/
Pozdrawiam
Moim zdaniem film jest dobry ale nie najlepszy a na filmweb są znawcy filmów są ludzie którzy potrafią ocenić filmy dobrze nie wszyscy ponieważ dzieci się tu błąkają ale są i tacy którzy mają coś do powiedzenia i warto poczytać . Pozdrawiam
przepraszam ze kretyńską literówkę, nie mogę jej już zmienić. Jakby się dało to skasować... ;/
działałem pod wpływem emocji ;] bowiem zobaczyłem jak słabą ocene dostał ten świetny obraz.
Nie jest najlepszy w ogóle w historii, ale na pewno obiektywnie w tym roku, subiektywnie od dawna :)
Według mnie jest to jeden z najgorszych filmów nakręconych przez polską ekipę. Skolimowski poruszył bardzo ciekawą kwestię, niestety zrobił to w taki nieudolny sposób, że aż się płakać chce. Uwazam, że to "arcydzieło" niczego nie wnosi do współczesnego kina. W tym obrazie najbardziej dobiły mnie 3 sceny : powalenie silnego, zdrowego drwala, po zaciętej, 30s walce; wyssanie pokarmu od karmiącej matki (przesadzili z tą sceną); głucha samotna kobieta, widząc uzbrojonego, krwawiącego mężczynę, pomaga mu bez zastanowienia, nie wzywając przy tym żadnych władz.. Jeżeli "dorośli" specjaliści się nie zgadzają z moją bardzo niską oceną, niech napiszą co ich urzekło w tymże filmie.
Zgadzam się z Dymkiem, może i Skolimowski poruszył trudny i ciekawy temat ale w mojej ocenie zrobił to bardzo nieudolnie.Film za bardzo naciągany, zby wiele scen nie do przyjęcia. Ciekaw jestem dlaczego "dojrzali znawcy kina" dają mu tak wysoką ocenę, jak dla mnie ocena powyżej 5 jest moco przesadzona.
Przeciętny film, przeciętna ocena. 5/10.
Nie wiem skąd w ostatnich czasach jest moda na nagrywanie filmów z samymi dłużyznami. Takie filmy od razu są uważane za "wielkie" tylko z powodu tych dłużyzn, dostają zaraz nagrody na x festiwalach, nawet jeśli nic szczególnego nie prezentują.
Odezwał się Pan Dojrzały.
Film jest mocno przeciętny i tyle. Jeżeli uważasz inaczej to znaczy że nie masz dużych wymagań, i czerstwe kino jest ci w smak.
Nie będę się tu zagłębiał, gdyż każdy kto widział film wie o czym mówię .
To musiałeś oglądać tylko superprodukcje tvnu . polecam Różyczkę . Mi osobiście w ciągu 3 lat najbardziej z polskich filmów podobał się Dom zły. Zaraz za nim współprodukcja polsko-czeska Bracia Karamazow.
"następny gimnazjalista. Wracaj do oglądania misia Yogi." może i starszy jesteś ale sposób wypowiadania się jak w przedszkolu, zamiast argumentów obrażanie.
Bracia Karamazow nie jest Polskim filmem (spójrz na obsadę) ale widziałem go, jest bardzo dobry. Dom-Zły ot taki Polski film jak dla mnie poziomem niewykraczającym poza rewers czy pornografię. Nie jest to po prostu uczta dla kinomana... ale Essential Killing łaczy wiele rzeczy potrzebnych do prawdziwej "kinowej wyżerki", między innymi piękną plastykę świetnego negatywu Vision3 Kodaka, genialna rola Gallo. W nim się tyle dzieje, że do takich rzeczy człowiek musi być lekko psychotyczny. Naprawdę coś wspaniałego. Podążanie kamery za głowną postacią i nietuzinkowy pomysł na brak dialogu (kino jak dla mnie wręcz eksperymentalne) , piękne panoramy Norweskich ośnierzony lasów i izraelskie pustkowie. To jest film który zostanie doceniony ale za dobrych kilka lat.
Pozdrawiam
Wystarczy obejrzeć film, i wtedy można śmiało go ocenić. Nie ma w nim nic wybitnego. Pisanie zdań typu: "Niestety więcej jest tępaków, którzy nic nie kumają jeżeli kino stara się mówić obrazem i symbolami",jest zwykłą prowokacją,chęcią zaczepki. Bezpodstawne obrażanie osób,którym ten film się nie podobał. Zbyncom uważa się za znawcę kina,za dojrzałego człowieka ,którego zdanie jest najważniejsze. Na tym portalu każdy ma własne zdanie,każde może oceniać i każdy ma do tego równe prawa.
Panie inteligentny, jeśli masz jako takie pojęcie o uśrednionej ocenie to wiesz chyba, że jest ona najuczciwsza. I skoro z kilku tysięcy głosów wychodzi taki wynik to należy się znim zgodzić. Ten film uważam za bardzo przeciętny i ocena to potwierdza. Dobre filmy zawsze mają wysoką średnią ocen. Ten nie ma więc sam sobie odpowiedz dlaczego.
No właśnie nie jest uczciwa, to że lud chce wina, chleba i igrzysk to nie znaczy, że jest to najmąrzejsze rozwiązanie. Już sobie odpowiedziałem, że jest to film dla dość wąskiego grona ludzi i tyle. Trzeba czasami rozumieć filmy, a nie tylko oglądać. Edukacja artystyczna w Polsce kuleje więc czego się spodziewać po ocenach...
POLECAM WSZYSTKIM MIMO WSZYSTKO !
ps.ja zostałem fanem tego obrazu, ale "nec hercules contra plures" więc wyłączam się z dyskusji
Pozdrawiam
"Trzeba czasami rozumieć filmy, a nie tylko oglądać." Nie przesadzaj z tym że ten film jest aż tak głęboki. Oprócz zetknięcia się głównego bohatera z nieznaną mu zimową przyrodą, w tym filmie po prostu nie ma nic .
W okół tego filmu było więcej szumu niż był on wart.
Na to, że film możemy uznać za "dobry" składa się wiele czynników.
Jednym z nich jest uniwersalność, jako przykład można użyć "The Shawshank Redemption".
Film jest tak wysoko oceniany, gdyż doceni go prosty, niewymagający, a nawet mało myślący widz, jak i koneser kina.
Film totalne nieporozumienie i strata czasu na ogladanie takiego kina.
Rezyser dostal kase, srodki i zrobil gniota.
Calosc wymyslona na kacu moralnym przy piwie.
wprost uwielbiam jak na fw ktoś zaczyna ocenę filmu od obrażania ludzi którzy nisko go ocenili, fantastyczny przyczynek do rozmowy. a co do filmu, jak dla mnie zrobiono wielkie halo ze słabego filmu, pomysł może i dobry, ale źle zrobiony, tylko 80minut a dłuży się niemiłosiernie, niektóre momenty głupie, wręcz wyglądało to groteskowo, Gallo ok trochę pobiegał w milczeniu z obłędem w oczach i tyle
znalazłem opis filmu w necie, więc sobie go przeczytajcie, bo szkoda na ten film czasu. z poniższym tekstem całkowicie się zgadzam ;)
cytat:
"najbardziej daremny film jaki widziałem ;D Ten film dostał nagrodę tylko po to żeby ten koleś już nic więcej nie kręcił.. Główny bohater nie mówi ani słowa przez cały film a wszystkie dialogi z filmu można spisać na połowie kartki A4. Takich cudów na kiju co się tam wyprawiało jeszcze nigdy nie widziałem. najnudniejsza godzina w moim życiu... Streszczę wam ten film:
Koleś zabija 3 ludzi i zaczyna UCIEKAĆ, łapią go przesłuchują(padły 2 zdania), zabierają go do innego kraju jadą w konwoju wyskakuje dzik na drogę i koleś UCIEKA, ale po chwili wraca bo mu zimno Zabija kolejnych 2 (zobaczycie to jebniecie) bierze auto i UCIEKA, po chwili wysiada i UCIEKA pieszo a oni go gonią, rani soibe nogę i po chwili znów UCIEKA ! Trafia na drwali, i spada na niego drzewo, drwal je tnie on wychodzi spod tego drzewa - zabija drwala i UCIEKA, UCIEKA i UCIEKA... widzi jaką babkę bierze jej cyca i ssie (bo głodny) i UCIEKA dalej trafia na chatkę z głuchoniemą babką ona go opatrza trochę, dostaje konia i UCIEKA na koniupo 3 minutach spada z konia i koniec. TO JEST CAŁY FILM. Koleś tylko biegnie i biegnie, zero dialogów, akcji, no NIC... ODRADZAM"
Kontrowersyjny film jest i tyle.
Dla mnie film jest piękny .dla innych jest beznadziejny .To wielkie kino dla ludzi co to patrzeć potrafią.
Skolimowski chciał nadać filmowi więszke znaczenie poprzez ukazanie do czego zdolny jest zastraszony człowiek ( stąd sceny z młodą matką, zabicie konwojentów czy zabawa piłą mechaniczną z drwalem). Oczywiście sceny te były celowo "naciągane" żeby średnio myślący człowiek postawił się w beznadziejnej sytuacji głownego bohatera. NIestety film na mnie nie zrobił większego wrażenia, ponieważ ta opowieść nie wniosła nic nowego do kinematografii. Ok, historia ciekawa, być może były amerykańskie więzienia w Polsce, ale przedstawiona niestety drętwo, nudno i tak jak wspominałem trochę abstrakcyjnie ( lepiej bym nie wyreżyserowałale, mi się po prostu nie podobało). Nie wiem po co ludzie wyzywają się na forach internetowych ( nie tylko na tym). Być może są tak maluczcy, że nie wytrzymują presji tego, że ktoś ma inne zdanie. Film Skolimowskiego miał 2 dobrych aktorów, świetną reklamę, dobrą reklamówkę, no ale "topornie" przedstawioną historię stąd ocena 3/10. Pozdrawiam