Aż tyle by wycięli? To praktycznie zmienia cały - to już nie jest parę dodatkowych scen akcji i kilka dialogów więcej tak jak np.w Hobbitach. Mimo to myślę, że warto iść do kina, żeby na dużym ekranie zobaczyć plagi egipskie i rozstępujące się morze. W końcu nawet na największym telewizorze nie będzie to miało takiego efektu.

Dokladnie,popieram.A obciete w domowym zaciszu juz pozniej z bluraya ;)

Film zbiera ostre baty od krytyków. Na Rotten Tomatoes ma lekko ponad 30%, ale ja olewam zgniłe pomidory. Przeczytałem masę kretynskich recenzji na temat tego filmu. Do kina idę nawet na wykastrowaną wersję. Zrobię sobie smaka przed director's cut.

Tez mam w dupie recenzje na Rotten tam to jakas paranoja czasami jest.
Tez juz doczekac sie filmu nie moge i wiem ze mnie nie zawiedzie.Pieprzyc ROTTEN !.Recenzci tam smierdza i im najlepiej by bylo dawac oceny albo zgnile pomidory ;].

100 % racji i dobre porównanie z tym " Królestwem Niebieskim " ...już w trakcie oglądania wersji kinowej , coś mi w tym filmie nie grało ...wydawał mi się niekompletny aczkolwiek i tak mi się podobał , natomiast po oglądnięciu reżyserskiej wersji ...zastanawiało mnie i nadal zastanawia ! Jak można celowo spieprzyć tak dobry film !!! to jakaś kpina !!! Jedyne wytłumaczenie jakie przychodzi mi do głowy to chyba to...żeby przeciętny amerykański widz "nie zmęczył się " przy oglądaniu tego typu filmów ( jeszcze nie bedzie wiedział czyja rola w filmie jest ważniejsza Baldwina czy syna Sybilli - takie tłumaczenie słyszałem ;) ) na usprawiedliwienie Scotta dodam że to " obcinanie " filmów jest raczej spowodowane wymuszeniami producentów niż wolą reżyserów :/