Dubbing lekko dziecięcy,czasami gra aktorska śmieszna,fajne efekty na poziomie jeżeli chodzi o 3D,przydały by się lepsze postacie bo wyglądają jak z Asterixa (więcej grozy) a tak to po prostu jak w temacie zmieniony po części
oryginalny Mojżesz i to wcale nie przeszkadza jeżeli się podejdzie do tego na świeżo (oczywiście nie patrząc na religię) i to tyle
ps1.Film zasługuje na taką ocenę a nie jak piszę poniżej tzw.elitex (gdzie on to czyta) tylko straszy i odpycha
ps2.Swoją drogą nie można odczuć że to ten sam reżyser co w Glagiatorze
Mylisz się ponieważ sceny z bitew i efekty przy nich sprawiły że tak samo przeszły mi ciarki po plecach jak w trakcie oglądania Gladiatora. Dubbing lekko dziecięcy/? Wybierz się na wersję oryginalną z polskimi napisami. Nie zauważyłem żeby postacie wyglądały jak w Asterixie, wyglądały bardzo realistycznie a sama charakteryzacja i kostiumy to naprawde mistrzostwo :) W końcu to Ridley Scott a on przykłada się do tego żeby wszystko było dopracowane w każdym calu - i tak właśnie było także w tym filmie. Po raz kolejny się nie zawiodłem ;)
nucek1724
Przed napisaniem postu właśnie wyszedłem z kina
nie chcę cię urazić ale ty chyba się zakochałeś w tym filmie (po przeczytaniu twoich postów)
Ja uważam że swój temat dobrze opisałem
POZDRAWIAM!!!!!!!!
Zgadzam się z g70 w sprawie dubbingu, gry aktorskiej i efektów, chociaż chciałbym zaznaczyć, że efekty 3D nie rzucały na kolana. Po sali nie latały pyłki, motylki, ptaki itd, nie uchylałem głowy w czasie, gdy śmigał miecz lub pędził rydwan. Moim zdaniem tu stracono ogromną okazję, jaką niesie z sobą ekspresja walki, ruch i krajobraz. Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden fakt - film 3D wymaga oglądania przez okulary znacznie przyciemniające obraz, musi więc być odpowiednio jasno nagrany lub odpowiednio jasno odtwarzany. To co ja oglądałem było nieco ponure i trochę irytujące.