Scenariusz, dialogi, niestety głupawe. Nie będę wnikał w szczegóły. Raził infantylizm, ale raziła też anachroniczność języka. Widziałem filmy próbujące poprzez język oddać lepiej klimat innych epok, epok gdy nie mówiło się ani "serwus" ani "klawo".
W tym filmie współczesny język i współczesne kody kulturowe zupełnie nie przekonały. Dialogi były płaskie, podobnie jak postacie. Z mroku naszej wrażliwości artystycznej wyłaniała się irytacja, niestety.
Ale wizualnie film świetny i świetnie zmontowany. Nie nudził, generalnie. Doceniam kunszt realizacyjny strony technicznej, dlatego daję wysoką ocenę 6/10.