Nie wiem jak to robi Joseph Kosiński ale jego filmy dostarczają bardzo dobrej rozrywki. Pokazuje w nich postawy ludzi i z pewnością widz chętnie dopinguje swojego bohatera. Dla zainteresowanych - to nie jest tylko film o wyścigach i zdecydowanie połyka minuty przed ekranem. Oczywiście trochę humoru nie mogło również...
więcejPierwsza połowa filmu to istny mario kart na torze - w drugiej połowie jest nieco lepiej i już wyścigi przypominają F1. Co do kulis F1 to nic tutaj nie ma. Pokazali tunel aerotynamiczny, strategię wyścigową i trochę powiedzieli o spojlerach. Nic więcej. Minimalne wiadomości dla widza. Bardzo mało cameos. A inni...
... niesamowicie schematyczna, wizualnie i aktorsko się broni... Raczej nie dla fanów F1, choć trochę klimatu wyścigowego udało się oddać...
Jeśli ktoś lubi F1, to film dla niego, bo czuć tu szybkość i dynamiczne realizacje zmiksowane z prawdziwym ściganiem. Brat Pit coraz młodszy, zdjęcia rewelacyjne, nienajgorsza muzyka, w kinie zwala z nóg natłokiem wrażeń, tylko gdyby nie ten irytujący aktorzyna Damson Idris, najsłabsze ogniwo filmu z jedną miną...
Fabuła przy takich wizualnie i dźwiękowo pięknych filmach jest u mnie na drugim planie. Bawiłem się świetnie!
Wielu ekspertów Formuły 1 zarzuca temu filmowi brak realizmu, ale to samo zarzucali żołnierze filmowi Hurtlocker. Dla mnie oba filmy maja to coś ... Miłość do zajawki, a reszta to tylko szum.
Dawno żaden film tak mnie nie wciągnął. Z czystym sumieniem polecam każdemu - nawet jeśli nie interesujecie się motorsportem, będziecie świetnie się bawić.
Pewnie fani F1 znajdą powody do narzekań, zwłaszcza jeśli chodzi o realizm, ale to przecież nie dokument, tylko efektowna laurka dla królowej motorsportu. Świetna...
Jeden z tych filmów, które przejdą do historii kina sportowego. Super gra aktorska, bohaterowie, muzyka, montaż. Główny bohater zdolny i mądry, ale nieidealny/popełniający błędy...wreszcie. Mimo czasu filmu i długich kadrów jazdy, to mega wciąga. Super pokazuje jak wygląda druga strona sportu, zza telewizora...
Inny wymiar oglądania w IMAXie, ocena nie może być obiektywna i niezawyżona jak doświadcza się takich efektów wizualno-dźwiękowych. Stąd taka.
Długi, nawet bardzo długi... i bardzo dobrze. Zleciało niezwykle przyjemnie. Czuć było powiew starego dobrego Hollywood.
Muzyka, dynamika, dobrze obsadzone, Brad w formie i subtelna gra słów na każdym zakręcie.
Kłaniam się i 9+ zostawiam. Polecam
Mogło by się wydawać, że 2,5h film o wyścigach F1 dla kogoś, kto nie jest pasjonatem tego sportu, będzie sporym wyzwaniem.
A tu całkowite zaskoczenie - świetnie zbudowana fabuła i rewelacyjna rola Brada Pitt’a.
Polecam.
Ot, paradoks. Coś co miało być gratką dla fana F1 (lub nie, bo wielu spodziewało się takiego obrotu spraw). Fani F1 dzielą się obecnie na tych z generacji "Drive to Survive" oraz tych co są z tym sportem od dawna. Ja jestem w tej drugiej grupie i choć bardzo chciałem podejść do tego filmu "wyłączając" mózg to skala...