Kino, które wzbudza tyle emocji, że nie wiadomo co ze sobą zrobić po seansie.

Scena zbliżenia pomiędzy Adą i Bainsem to erotyczna poezja. Rzadko udaje się w kinie pokazać seks w takiej formie - bez wulgaryzmu, bez banalności. To wywołuje prawdziwe emocje i porusza, jest szczerze romantyczne. Ostatni raz czułam coś podobnego oglądając łóżkowa scenę w "Drącym ciele" Almodóvara. Chemia niesamowita!...

Jeden z najpiękniejszych filmów jakie kiedykolwiek widziałam!Pamiętam,że po pierwszym obejrzeniu Fortepianu żyłam tym filmem kilka dni-rzadko coś tak przeżywam,w ogóle rzadko coś robi na mnie wrażenie!Piękny film,postacie cudownie dobrane pod względem aktorskim,wszystko idealne!!

Nie rozumiem, dlaczego ludzie uważają tego typu historie za romantyczne.
Patrząc na komentarze, spodziewałam się pięknego filmu, a tymczasem dostałam banalną, zupełnie nie mającą nic związanego z miłością historię ubraną w piękną grę aktorską i zdjęcia.
Rozumiem, każdy ma inny gust, ale ten film jest przecież o...

Mocny, piękny i wzruszający film! Generalnie nie przepadam za filmami o miłości, ale tu muszę zrobić wyjątek Zasługa tu chyba genialnej Holly Hunter, dzięki której podchodzimy do filmu bardzo emocjonalnie. Polecam to dzieło jedynie widzom o mocnych nerwach. (Ci, co widzieli, wiedzą o KTÓRĄ scenę chodzi).

... co w tym filmie jest takiego wyjątkowego, że ma aż tak wysoką ocenę i miejsce w rankingu? Ja fenomenu tu nie widzę :/ Być może to nie film w moim guście, a może odbiór psują mi głupoty pokazane w tym filmie? Niech mnie ktoś na prawdę oświeci. Aktorstwo OK, muzyka OK... ale reszta? Jest tu jakieś drugie dno, głębszy...

Mam wątpliwość co do zakończenia. Odniosłem wrażenie, że Ada jednak się utopiła, a
szczęśliwe życie u boku ukochanego jest snem, który śni "kołysana ciszą oceanu". Jej
prywatnym rajem po śmierci. Tam nie ma happyendu. Ktoś się ze mną zgadza?

Muzyka, obok matematyki, jest najbardziej uniwersalnym językiem świata. Doskonale wie o tym Ada, kobieta, która od szóstego roku życia nie wypowiedziała ani słowa. Nikt, nawet ona sama, nie wie, dlaczego. Ukochany fortepian jest jedynym narzędziem, dzięki któremu może przekazać swoje emocje i uczucia. Ada wraz z córką,...

Aż nie mam siły się rozpisywać...

Dlaczego Ada "napisała" Bainesowi wiadomość na klawiszu skoro on nie umiał czytać? Czy
on miał zrozumieć o co jej chodzi tylko za pomocą symbolu klawisza, który pochodził z jej
ukochanego fortepianu, który ich połączył? Bo przecież nie miał nikogo, kto by przeczytał mu
tę wiadomość...

ale ja oglądam ten film już nie wiem, który raz i nie mogę się napatrzeć, nasłuchać i naprzeżywać. Niesamowity. Ujmujący. Piękny. Przesycony emocjami, genialnie zagrany, o muzyce nawet nie wspomnę, bo słucham jej namiętnie od lat. I choć rozumiem, że ten film ma wielu przeciwników, to nie umiem pojąć dlaczego.

Po obejrzeniu filmu mam mieszane uczucia z jednej strony chciałbym zajeb.. aktorów producentów reżyserów tego filmy a z drugiej użytkowników tego portalu którzy dali tej okropnej karykaturze przypominającej film tak wysoką notę !!!

Coś niesamowitego. Fenomenalne zdjęcia. A Harvey Keitel przeszedł samego siebie.

... z miłości do fortepianów, chociaż na żadnym nie umiem grać. 9/10

Z ekranu nie bucha pasja, namiętność, ciężko się wczuć w fabułę. Stąd i rozterki, i problemy bohaterów takie jakieś nijakie. Na pocieszenie ładne zdjęcia i świetna muzyka....

Film bez wątpienia warto zobaczyć-zwłaszcza jeśli ma się dość czerstwych amerykańskich produkcji, po których obejrzeniu pozostaje wyłącznie rozczarowanie. Umiejscowienie akcji w buszu nadaje całości specyficzny klimat, dzięki któremu film posiada nutę mistycyzmu i tajemniczości.
Holly Hunter zagrała pierwszorzędnie...

Jane Campion oferuje nam w "Fortepianie" wizerunek kobiety, odbiegający od wszelkich stereotypów. Ada od początku skrywa wiele tajemnic i na świeżo po seansie bardzo ciężko ją jednoznacznie scharakteryzować. Gdzieniegdzie pojawiają się głosy, że jest to kobieta lekkich obyczajów, dla innych bohaterka z kolei tego...

Bardzo pokręcony dramat psychologiczny,który można interpretować na wiele sposobów.Keitel już dwa lata wcześniej pokazywał swoją pupę i małego w Złym poruczniku.Również kiedy się złości od razu widzę skorumpowanego porucznika.Jakoś nie pasuje mi do tej roli,z chęcią zamieniłbym rolami Sama i Harvela.