Furiosa: Saga Mad Max
Furiosa: A Mad Max Saga
2024
Ja naprawdę nie mam nic przeciwko temu, żeby pojawił się w serii MM wątek miłosny ale na Boga, odrobiny wyobraźni. Ogólnie jak dla mnie druga połowa filmu mocno, niepotrzebnie przeciągnięta przez co cały film traci na ocenie. Szkoda.
Za dużo gadania, przemyśleń itp.
W poprzedniku akcja i parę zdań, tak aby poczuć klimat postapo. Tutaj jakieś pieprzenie na temat życia, idei, zachowań... Bla bla bla.
Reżyser chyba chciał zrobić "ambitny" film, zamiast zajebistej kontynuacji. Szkoda :(
I brakuje muzyki z "jedynki", gitarzysty, chociażby na chwilę.
Na Drodze gniewu widziałem kilka razy, więc Furiosa tym bardziej mi podeszła. Super wykreowany świat i wyborne sceny akcji. Mankamentem jest obsadzenie Hemswortha, ale poza tym klasa film.
Chodzi tu o pierwszą wersję Furiosy z Mad Max: Fury Road. Fabuła też była cześciowo wzięta z tamtego filmu, czyli ratowanie grupy młodych dziewczyn "służących do rozrodu".
Immortan Joe, a w zasadzie jego przezroczysta plastikowa zbroja jest wzięta z innego postapokaliptycznego filmu "Warriors of the Wasteland" z 1983...
Za długi i za mało dynamiczny cień poprzedniego wydania. Główne założenia filmu to opowiedzenie go w pierwszych 10 minutach, tak aby potem absolutnie niczym już nie zaskoczyć, ponieważ całość jest znana od początku. Reszta filmu to ujęcia na ładne oczy Taylor-Joy i zaprogramowane klaunowanie Thora. Po tym rozwleczone...
więcej
Kiedyś też ludzi mówili że mają rację wprowadzając nazizm w Niemczech. Powstawały filmy propagandowe o wyższości rasy aryjskiej. W ZSRR propaganda serwowała firmy o walce klasowej. A co mamy dzisiaj? Idziesz do kina a tam silne kobiety walcząc ze wściekłą hordą mężczyzn reprezentujących patriarchat.
Idąc do kina myślę...
ale boję się, że w roli Furiosy może wydawać się zbyt cienka. Charlize Theron sprawiała wrażenie większej i silniejszej.
Orientuje się ktoś czy film był kręcony kamera IMAX, bo nie chce stracić kasy na droższy bilet jeśli był kręcony zwykła kamerą a tylko został przekonwertowany w fazie post produkcji do formatu IMAX.
Siła tej serii to chaos, luźne części, brak fabuły i skupianie się na klimacie postapo. Jedyne co je łaczyło to postać głownego bohatera, który się pojawiał w nowych miejscach. Robienie sagi, rozbudowywanie historii postaci to odchodzenie od serii luźnych historyjek w zniszczonym świecie, gdzie bohater znajdował się w...
więcej
Nad max nie miał jakiegoś skomplikowanego scenariusza, ale to coś to była jakaś proteza scenariusza, ten film nie miał fabuły, nie miał emocji. Słabo. Do tego zabrakło aktorki pokroju Sigourney Weaver, albo Gina Carano. Kogoś przekonującego. Ten trzeciorzędna aktor z brodą też nie przekonywał jako zły.
BEZNADZIEJNY FILM,KLIMAT,AKTORSTWO,WIELKIE NIE POLECAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Z takimi efektami, o ile niektóre były udane o tyle zdecydowana większość efektów aż kuła w oczy. Szkoda, całościowo było nawet względnie, myślę że spokojnie 6 można dać, jednak przez te efekty nie dam więcej niż 2/10
tzn do obejrzenia, ale sensacji w tym mało... nie da się tego porównać do Mad Maxów z przeszłości ale nawet stawiając to obok "na drodze gniewu" to gdzieś przy kostkach próbuje skakać :/. To poprostu smuci, że kolejna fajna historia/seria zostaje przemielona i zostaje średniawka albo inna czkawka.
Pomijając fabułę,...