rec-en-zent.blogspot.com/2014/08/recenzja-filmu-gang-wiewiora-animacja.html
„Gang wiewióra” nie zapowiadał się na wakacyjny hit dla najmłodszych. I z pewnością nie miał szans biorąc pod uwagę kinowe kontynuacje „Rio” czy „Jak wytresować smoka”. Jednak, gdyby twórcy nieco poprawili swoją technikę animacji i nie bazowali na fabule łudząco przypominającej „Skok przez płot”, film mógł wyjść z tej batalii obronną ręką. Ostatecznie w produkcji Petera Lepeniotisa urzekają tylko barwne dialogi i bohaterowie, obok których trudno przejść obojętnie.