a może zostawić taki jak jest
żeby nieukom analfabetom ignorantom i półgłówkom uświadomić ze to nie jest film o grupie bandziorów
Trzeba się zdecydować: albo tytuł angielski albo polski. Hybrydy typu Lost Zagubieni są po prostu żałosne.
Zupełnie nie rozumiem tego oburzenia, że hybrydy sa żałśne mnie to wsumie obojętne czy polski czy angielski tytuł. Tłumaczenie tytułu jest nieistotne. Ryan Gosling jako seksowny policjant w kapeluszu i garniturze, piorący gangsterów? Yes, please!!! bez wzgledu na tytuł