tom hardy stoi na werandzie i nagle slychac kroki a tom niedbale mowi ze maja problem i dorzuca na koncu howard to bylo dobre .dobre kino , dobre role ,fajne zdjecia i klimat filmu .aktorzy staneli na wysokosci zadania a guy pearce znowu b udanie wcielił sie w role łotra!
za mało g. oldmana troszeczke.ten film...
Bogini, pełna sexapealu, magnetyczna i zniewalająca. Dla niej chociażby warto było obejrzeć ten film, który pewno długo mi w pamięci nie pozostanie. Zrobiony na poziomie,
aktorstwo niezłe (pearce) ale specjalnie nie odstaje od dobrego warsztatowo kina gangsterskiego.
Prohibicje w Stanach Zjednoczonych niemal zawsze widzimy z pozycji gangsterów z wielkich miast, w stylu Ala Capone. Tym razem spoglądamy na wieś i już sam ten motyw
jest ciekawy, inny od pozostałych produkcji. Fabuła nie jest wybitna, ale cała opowieść jest spójna i zasługująca na uwagę. W filmie jest dużo smaczków,...
naprawdę dobrze zagrany i z klimatam,ale tak to wszystko rozwiązane potem,,że z kazdą minuta
coraz gorzej się ogląda,no a pod koniec to juz jakas parodia....
Czy ktoś coś wie na ten temat?? obejrzałem film, swietny jak dla mnie, chce go do kolekcji, ale nie ma chyba go nigdzie do kupienia, premiera juz dosyc dawno, nikt go nie wypuszcza w PL??
Lekki offtopic.
Słuchając Toma Hardy'ego w tym filmie cały czas przed oczami miałam Bane'a z "Batmana". Facet naprawdę tak mówi, czy po prostu w obu filmach zastosował ten sam "manewr" z głosem? Pytam, bo mimo, że gdzieś tam kiedyś widziałam inne filmy z jego udziałem, to niestety przez ten specyficzny sposób...
Wytłumaczcie w jaki sposób kolesie, którzy zostali dosłownie zmiażdżeni przez Hardy'ego 5 minut
wczesniej, a szczególnie jeden z nich który został praktycznie pozbawiony szyi, pojawia się już z
całą i zagojoną i pomaga drugiemu zaatakować Hardy'ego?
Czy coś przegapiłem?
Film niezły, tak jak napisano w recenzji, nie przez fabułę która jest tutaj umowna, nie przez logikę
wydarzeń bo i tu jest się do czego przyczepić ale przez świetnie stworzony klimat lat 20, dobrze
dobraną muzykę i ciekawe kreacje aktorskie. Szczególnie podobała mi się rola Guy'a Pierce'a.
Mieszane uczucia mam co...
moze i to głupie ale w trakcie oglądania filmu myślałam że Charlie Rakes jest grany przez Matta Damona, dopiero potem zobaczyłam w obsadzie ze to Guy Pearce
Tyle sobie po tym filmie obiecywałam. Świetna obsada, bardzo dobry trailer, ale niestety gorzkie rozczarowanie. Mimo, że lubię kino gangsterskie ten film nie przypadł mi do gustu. Podobały mi się niektóre sceny, głównie ze względu na dobrą grę aktorów, ale absolutnie się nie wciągnęłam. Historia wydawała mi się...