PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=490638}

Geniusz Karola Darwina

The Genius of Charles Darwin
7,8 344
oceny
7,8 10 1 344

Geniusz Karola Darwina
powrót do forum filmu Geniusz Karola Darwina

To niezwykle dobrze opisane wiadomości na temat ewolucji.Sprytnie zadane pytania tym,którzy boją się patrzeć na świat,i poznawać naukę,obawiają się przeciwstawić kościelnej potędze,w znaczeniu jedynie globalnego rozprzestrzenienia religii,a nie prawdy.Widzimy w tym filmie jak płytkie i bezsensowne są odpowiedzi ludzi o ograniczonych poglądach,ludzi,którym jeszcze w dzieciństwie wpajano morały religijne i jak to świat powstał tak jak opisuje Biblia.Ja sama wychowana zostałam w wierze katolickiej,...długo jako małe dziecko biłam się z myślami odnośnie stworzenia świata.Nie bójmy się otwierać na wiedzę,...to,co jest prawdą jest najcenniejsze.

ocenił(a) film na 9
zuliana

Kosciol katolicki, delikatnie mowiac, nie cieszy sie moja sympatia, ale ze stosunkiem do ewolucji nie jest u niego tak zle. Oficjalnie nigdy nie zaprzeczyl ewolucji, teraz przynajmniej oficjalnie ja popiera, chociaz nie zakazuje kreacjonizmu. W podstawowce kreacjonizm wysmiewal nawet ksiadz na katechezie ;))

nie_zarejestrowany

darwinizm jest faktem bezsprzecznym na dzien dzisiejszy co znajduje tez potwierdzenie w genetyce - odkad pamietam koscioł:
- nawracał pogan mieczem i krzyzem
- chciał spalic kopernika na stosie ( swieta inkwizycja )
- tak jak żydzi mordowali chrzescijan podczas chrzescijanskiego przewrotu po smierci Jezusa tak i chrzescijanie żydow podczas inkwizycji w Hiszpani
Koscioł katolicki jak i inne wiary to biznes a ten kto temu zaprzecza jest ciemny jak piekielna smoła - chrzesciajanizm ze swoja teoria powstania swiata jest arhaizmem - jedyne co pozostalo to uniwersalne wartosci moralne w ktorych sami ksieza sie gubia schodzac czest na zła droge molestowania , pijactwa , kłamstwa ( piora mózgi biednym ludziom ) , przepychu , nieumiarkowaniu w jedzeniu i piciu - to sa ich grzechy które widac na pierwszy rzut oka - niemoralni ucza moralnosci

nie neguje istnienia stworcy - lecz z pewnoscia nie jest on taki jakim przedstawia go biblia w st.test. czy n.test. czy tez w mitoligi gr. rzym.

cos sie stalo ze powstala materia - z niczego ? - odpowiedz , ze cos (wszechswiat) zawsze istanialo tez nie jest satysfakcjonujaca

prawda jest taka (wydaje mi sie) , ze najtezsze umysly naszych naukowcow wiedza tyle o uniwersum co latajaca mucha o kuli ziemskiej

teoria kreatonizmu powinna zostac połaczona z darwinizmem ale nie poprzez ewolucje religii chrzescijanskiej , ktora stara sie odpowiadac na aktualne nurty naukowe - darwinizm to jest nowa wiara tak jak uniwersum i dinozaury lecz wciaz nie ma odpowiedzi na pytanie - jak powstala materia nieorganiczna , wszechswiat i materia organiczna? tu posłuze sie dosc uniwersalnym zwrotem architekta - BÓG ( nie chrzescijanski , indyjski , zydowski , chinski , grecki , rzymski , itp... ) po prostu.

ocenił(a) film na 9
SKAMANDRYT

No i sam w sobie przeczysz, a w dodatku większość Twojej wypowiedzi, choć w zasadzie prawdziwa, to nie na temat. Najpierw piszesz, że darwinizm jest bezsprzecznym faktem, a na końcu, że wiarą. Istnienie dinozaurów jest udowodnione ponad wszelką wątpliwość. Nie przeczą temu ani ewolucjoniści ani kreacjoniści, w tym również kreacjoniści Nowej Ziemii. Oczywiście masz rację co do Krk, ale ja wypowiadałem się tylko w zakresie jego stosunku do darwinizmu.

nie_zarejestrowany

nie neguje Twojej wypowiedzi
a kto powiedział , ze nauka nie moze byc religia - wierze w nauke
jezeli przyjac , ze Bóg jest prawda ,to dązenie do niej jest z Nim równoznaczne
to jest tak jak ze swiatłem , które rozprasza ciemna materie i wszystko wokól staje sie klarowne i widzialne
z filozoficznego punktu widzenia ,nauka moze byc nurtem religijnym gdyby połączyc ja z dązeniem do poznania Boga czyli prawdy o zyciu i swiecie
zreszta poki nauka nie poznala sily stworczej tworzacej materie z niczegom, nie moze wykluczyc niczego , nawet istnienia ducha Boga i swiata metafizycznego, duszy w cialach wszystkich mieszkancow ziemii
wiec jestem za polaczeniem tych dwoch swiatopogladow l

ocenił(a) film na 9
SKAMANDRYT

To że religia nie jest nauką, a jej przeciwieństwem to jest zrozumiałe samo przez się. Nauka opiera się na dowodach, a religia na ślepej wierze niezależnie od dowodów, a często wbrew dowodom. Twoja argumentacja, że nauka nie zaprzeczyła istnieniu Boga jest dość niebezpieczna, bo nie udowodniła np. że nie istnieją krasnoludki.

nie_zarejestrowany

krasnoludki istniały i istnieja do dzis - są to nikt inny jak karły , które to w opowiesciach i literaturze zostały przebarwione do rangi skrzatow , krasnali ze złotem i krasnoludow ( gruby karzeł z okrągłą pulchna głową ) - jak widzisz, to jest interpretacja literatury i nic wiecej.
podobnie było w starych opowiesciach marynarskich , ktorzy to opowiadali o potworach morskich ogromnych jak domy , brzydkich i niebezpiecznych z mackami , itp... - czy te opowiesci nie były prawdziwe ? - to, ze zwykły odbiorca tejze opowiesci wyobraził sobie te potwory troszeczke inaczej to juz co innego - dzis to zwykła osmiornica , kałamrnica , wieloryb , słon morski ,rekin , itp...
i tak jest w chociazby w biblii ktora jest jednym wielki poematem ( oprócz historycznych wersetow i prozy ) - dlatego trzeba biblie interpretowac tak jak interpretuje sie poezje -
przykładowol: ,,słonce wesołe i usmiechniete,, nie oznacza smiejace sie slonce na niebie z ludzka mimika twarzy lecz poprostu piekna pogode
bible trzeba interpretowac oraz inne religijne dziela literackie takie jak mitologie ktora mowi o zeslaniu KOLOSOW do tartaru w ,,micie o stworzeniu swiata,,

wiec jezeli mitologia jako poemat pisze o tytanach i kolosach majacych po kilkadziesiat metrow wysokosci i luskowate skorupiate skórowate ciala , byly wzgledem siebie agresywne , prymitywne i bardzo drapiezne a bog ich ojciec zesłał ich do Tartaru ( ogromna przepascciemna jak najczarniejsza smola a spada sie tam 7 dni i 7 nocy ) gdyz wzbudzaly w nim obrzydzenie , to czemu nie mozna zinterpretowac tego iz mit ten mowi o dinozaurach a nastepnie o stworzeniu człowieka w ,,micie o prometeuszu,, - ktory tez trzeba odpowiednio zinterpretowac ?

wiec jak widzisz - mozna żec iz to co ujete było niegdys w literaturze dzis zwane jest nauka

nie_zarejestrowany

- przypadek sodomy i gomory - mowa tu o 3 aniołach , ktorzy burzą to miasto - lecz to tez interpretacja bo mowa jest o miescie w ktorym dochodziło do niemoralnych czynów a 3 aniołowie to byc moze zwykli 3 żołnierze - posłancy , posłowie , zwiadowcy - w swoich błyszczacych zbrojach , którzy przyszli zakomunikowac o przejeciu , zburzeniu grzesznego miasta

nie_zarejestrowany

jak widac wszystko to interpretacja - a poematy aby je zrozumiec trzeba interpretowac -bo bez interpretacji , literatura ta wydaje sie zwykłym stekiem niedorzecznych bzdor

ocenił(a) film na 9
SKAMANDRYT

Nie do końca zrozumiałeś sens wypowiedzi. Oczywiście, że jeżeli zarówno Boga, jak i krasnoludki potraktujemy jako postacie literackie i nic ponadto, to takie postacie w literatutze się pojawiły. Takie postacie istnieją, ale jedynie jako postacie literackie i co najważniejsze fikcyjne. Ja natomiast pisząc o (nie)istnieniu Boga i krasoludków miałem na myśli istniejące realnie, a nie fikcyjne byty. Poza tym powiedzmy sobie szczerze, wartość Biblii jako źródła historycznego jest delikatnie mówiąc wątpliwa.

nie_zarejestrowany

i tak i nie

to tak jakbys poddal pod w watpliwosc prawdziwosc historyczna dziel literackich ( wierszowanych i prozy ) okresu z II W.ś. ( przykładowo )

pozatym oryginalny jezyk pisany w biblii to Aramejski - wiec tłumaczenia sa niedokładne
pierwsze +/- 1500 lat zawatre w bibli byly przekazywane droga opowiesci z ust do ust, gdyz nie wymyslono jeszcze pergaminu i papirusa - latwo sobie wyobrazic jak opowiesci zostały zniekształcone - ??? wystarczy pomyslec

odrywajac sie od biblii - podobna sytuacja wystepuje w mitologii i innych religiach

przekaz wszystkich dokumentow jest znieksztalcony poprzez ukoloryzowanie i przekrecanie - we wszystkich wypadkach literackich pierwsze 1500 lat ( tu odnosnie biblii ) można porownac do dziecinnej zabawy w głuchy telefon:
nie wiem czy znasz ta zabawe ? - dzieci siadaja w kółku - pierwsze wymysla zdanie i przekazuje je szeptem do ucha kolejnemu dzieciakowi obok tak by inne dzieci nie slyszaly - a to dziecko przekazuje tresc kolejnemu obok siebie i tak az do ostatniego - czy wiesz, co wychodzi na koncu gdy dziecko ma powtorzyc przekaz jaki do jego ucha dotarł ?
odpowiedz to:
- znieksztalcona forma pierwowzoru tresci

wiec warto sie zastanowic:

teraz mamy druk , pamiec wirtualna , itp... - wiec jest o wiele latwiej ( ewolucja przekazu informacji )

w biblii jest wiele historycznych watkow:

panowanie - kserkses
leonidas
faraon
cezar
itp...

analogia do literatury II ws. - w dzielach literackich z czasow hitlerowskich czasami opisywane sa losy fikcyjnych postaci a czasami prawdziwych - tak samo jest w biblii - pomimo iz niektore postacie byly fikcyjne to nie oznacza , ze nigdy ta historia lub podobne nie mialey miejsca.

analogi jest multum - odwolalem sie do II wojny sw. lecz mozna robic porownania z roznymi epokami

chociazby:
,,Konrad Wallenrod,, - A.Mickiewicza jest niczym wiecej jak instrukcją i propagowaniem wspólczesnie pietnowanego i negowanego terroryzmu. Jezeli wziac pod uwage napastnika USA i ofiary IRAK , AFGANISTAN - moze z wspołczesnego punktu widzenia ta wypowiedz nie jest politycznie poprawna - ale jest jak najbardziej prawdziwa.

umiejetnosc interpretowania jest wazna zarowno dla Naukowcow jak i zwolennikow Religii - obydwa nurty mozna nazwac religia i nauka - moim zdaniem

pozdrawiam



ocenił(a) film na 9
SKAMANDRYT

Ho ho. Zależy co masz na myśli. Czy to, że wątpię w to, że te dzieła istnieją, czy wątpię w historyczność treści w nich zawartych. Jeżeli pierwsze to w zasadzie możemy skończyć dyskusję bo odwracasz kota ogonem. Jeżeli drugie to się mylisz. Nigdzie nie napisałem, że w Biblii nie opisuje się faktów. To tak jak np. Trylogia Sienkiewicza. Pisze dużo prawdziwych wydarzeniach i jest wartościowa jako dzieło literackie, ale jako źródło historyczne nadaje się jedynie na makulaturę. I to miałem na myśli pisząc, że wartość Biblii jako źródła historycznego jest wątpliwa. Po drugie językami Biblii obok aramejskiego, są także hebrajsku i greka (np. Apokalipsa w oryginale napisana jest greką). Po trzecie znam zabawę w głuchy telefon, nawet się w nią bawiłem w dzieciństwie :)) również pozdrawiam.

nie_zarejestrowany

pozatym wedłóg Biblii szacuje sie , że człowiek powstał +/- 3000 l.p.n.e ( nie pamietam dobrze )

to tez trzeba zinterpretowac

załozyc mozna iż własnie wtedy wyewoluował czlowiek posługujacy sie wyobraznia , potrafiacy przekazywac informacje i je magazynowac w pamieci. Jest wiele przykładow nawet do dzis gdzie taniec przedstawial dzieje przodków plemiennych - wiec mozna sobie wyobrazic jak przekaz moze byc znieksztalcony skoro np. z tanca i malunkow sciennych przekaz informacji wyewoluowal do przekazu ustnego a mozg czlowieka byl jedynym dyskiem twardym.
Znieksztalcone opowiesci cos w sobie maja - moze nie z punktu widzenia nauki juz zbadanej - moze naukowcy jak juz dojda do prawdy - to krasnala nazwa karłem i odkryja zwiazane z tym choroby i mutacje - ogromnego stwora morskiego nazwa wielorybem i zrozumieja, ze nie jest agresywny i nie burzy okretow - ze statki burzone byly przez sztormy a nie przez wieloryby - a kalamarnice sa w rzeczywistosci mniejsze -

we wszystkim istnieje ziarno prawdy i tego trzeba sie trzymac

dlatego jestem przeciwny budowaniu murow pomiedzy wiara w swiat metafizyczny a nauka

pozdrawiam i wesolych swiat

ocenił(a) film na 9
SKAMANDRYT

wedlug Biblii swiat w obecnym ksztalcie z Adamem (i zalezy, czy za punkt wyjscia bierzesz pierwszy, czy drugi rozdzial Ksiegi Rodzaju z lub bez Ewy) powstal w sobote 27 listopada 4004 roku przed nasza era. Jezeli sie mamy bawic w dokladne wyliczenia.

Natomiast, jezeli przejdziemy z obszaru mitologii na obszar nauki, to czlowiek zapisujacy informacje (nie wspominajc juz nawet o swiadomym zapamietywaniu w mozgu) istnial conajmniej 100000 lat temu, bo tyle sobie licza najstarsze zrodla, najpierw w formie obrazu, a mniej wiecej od 5000 lat p. n. e. w formie pisma.

Po trzecie wreszcie mur miedzy nauka a religia, wybudowala sama religia, czesto nakazujac ignorowac dowody naukowe na rzecz slepej wiary.

Rowniez zycze wesolych swiat

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones