PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=180280}

Giganci ze stali

Real Steel
2011
6,9 101 tys. ocen
6,9 10 1 101465
6,0 27 krytyków
Giganci ze stali
powrót do forum filmu Giganci ze stali

nie ważne czy to film animowany czy aktorski - on zawsze ssie
a już zwłaszcza w filmie aktorskim :|

czyste rzygowiny słyszeć jakąś pikę podkładającą głos pod Jackmana
nie wiem kto wpadł na ten debilny pomysł ale powinno się gościa wykastrować tępą łyżeczką

diana6echo

Na osiemdziesiąt procent nie był to Polak, bo gdyby Polacy mogli, to i kreskówki by wydawali z napisami albo lektorem. Mógłbym się założyć o paczkę fistaszków, że dubbing wymógł na Polakach Disney, który jest dystrybutorem „Gigantów ze stali” na większości rynków poza USA, a który dużą uwagę przykłada do dubbingu. Już w ubiegłym roku „TRON: Dziedzictwo” miał wejść do kin z dubbingiem, zdubbingowano nawet zwiastun, ale ostatecznie wyszła wersja z napisami. Prawdopodobnie w przypadku „Gigantów ze stali” decydenci z Disneya pozostali nieugięci i Polacy od dubbingu już się wymigać nie mogli.

Pottero

Chyba masz racje. Niestety, ale Disney nastawiony jest na produkcje dla całej rodziny. Może niekoniecznie niestety. Nie przeszkadza mi to, że tworzą filmy, które mogą oglądać dzieci, ale wymagać dubbingu w większości filmów? To już nie jest fajne. Aż dziwne, że Piratów nie zdubbingowali.

ocenił(a) film na 7
zywul1

ale małemu dzieciakowi nie przeszkadza język obcy, serio, bo testowałam to na córce siostry i dla niej liczą się (a ma zaszczytne 5 lat) kolory i muzyka, a wątpię aby na film gdzie dużo ludzi się drze i zachowuje jak zwierzęta czekające na ofiarę, gdzie roboty się tłuką, ktoś zabrał berbecia
serio, dzisiejsze dzieciaki znają lepiej angielski niż polski

diana6echo

Ja bym się kłócił. Dzisiejsze dzieciaki, wychowane na Cartoon Network, Nickelodeonie, Disney Channel i Jetiksie wolą dubbing, ale zapewne jak podrosną, to się przerzucą na napisy. Tym niemniej nie trawią lektora – zapodałem kiedyś pięcioletniej kuzynce jakieś anime, bodajże „Mojego sąsiada Totora”. Po paru minutach się zorientowałem, że z sąsiedniego pokoju słyszę japońskie głosy, więc włączyłem jej lektora (bo dubbingu na DVD nie ma), ale po chwili znów usłyszałem, że mówią po japońsku. Mała stwierdziła, że postaci w tym filmie „tak śmiesznie mówią, ale ten pan wszystko psuje”. Obejrzała to całe po japońsku i cieszyła się jak głupia do sera, tak więc fakt – muzyka i kolory są dla dziecka ważne, czasem nawet bardziej niż język. Później po japońsku obejrzała jeszcze kilka innych anime, po polsku oglądając tylko te, które miały dubbing.

Nie zgodzę się jednak co do tego, że dzieciaki lepiej znają angielski niż polski. Przede wszystkim dlatego, że na kanałach dziecięcych wszystko jest z dubbingiem, więc nie mają jak się osłuchać z angielskim, a naukę tego języka rozpoczynają najprędzej w przedszkolu, najpóźniej – w podstawówce. Skoro ja jako dziecko oglądałem niemiecki Cartoon Network i nie gubiłem się w fabule, to znaczy, że znałem niemiecki lepiej niż polski? Nie, po prostu to wszystko dało się zrozumieć z kontekstu, bo taka już jest charakterystyka bajek dla najmłodszych – nie trzeba być mózgowcem, żeby się połapać, że Dexter ma supertajne laboratorium, które co chwilę nawiedza Dee-Dee, a Mandark jest jego największym wrogiem.

ocenił(a) film na 7
Pottero

ale ty tu mówisz o bąblach co jeszcze sznurować butów nie umieją, a ja mówię o 12+ a zdaje się, że taki jest limit wiekowy dla tego filmu, a dzieciak w tym wieku już czai angielski

diana6echo

Dwunastoletni dzieciak czający angielski to niestety w dużej mierze pobożne życzenie, bo jeśli angielskiego uczą tak, jak w czasach, gdy ja chodziłem do podstawówki, to dupa blada. Dla wielu uczniów angielski to tylko obowiązek, który trzeba odbębnić i stykają się z nim tylko w szkole, prywatnie w ogóle nic nie działając w tym kierunku. Gdybym ja tak robił, to też bym był zielony. Tyle że ja oglądałem filmy z napisami, dzięki czemu osłuchiwałem się z językiem, czytałem angielskie strony itd., więc rozwinąłem swoją znajomość angielskiego. Z rozumieniem tekstu mówionego i pisanego nie mam problemu – jeśli czegoś nie rozumiem, to wyłapuję z kontekstu, a jeśli nie potrafię, bo umyka mi jakieś ważne słowo, to sprawdzam je w słowniku. Gorzej jest z mówieniem i pisaniem, pod tym względem czasem jest to „Kali mówić”, ale nigdy nie miałem problemów z porozumieniem się po angielsku na uczelni z wykładowcami, z zagranicznymi turystami czy za granicą. A jeśli ktoś swój kontakt z angielskim ogranicza wyłącznie do szkoły, w domu wszystko oglądając z lektorem/dubbingiem i nie czytając, to będzie miał problemy. Kilka lat temu byłem u rodziny mieszkającej w małej miejscowości, gdzie stryjostwo poprosiło mnie, żebym z kuzynkami rozmawiał po angielsku, bo mają kłopoty z językiem, a oni angielskiego ni w ząb, bo za ich czasów uczyli się rosyjskiego. Spróbowałem, ale dałem sobie spokój po kilku godzinach, bo żadna z nich nie potrafiła odpowiedzieć nawet na takie proste pytania jak „What do you want to do today?” czy „Where have you been?” Byłem tam w tym roku i sytuacja w ogóle się nie zmieniła – jedna ma czternaście, druga jedenaście lat, a znajomość angielskiego obydwu nie wykracza ponad „how do you dou?”, „fóck you” (na FW nadal nie można używać angielskich przekleństw, bo je cenzurują!), „thanks” czy „my name is”.

diana6echo

Limit wiekowy dla tego filmu to 7 lat

zywul1

wara od piratów hehe

diana6echo

Zgadzam się- widziałem trailer i o ile film zapowiada się nawet ciekawie, to ten dubbing jest masakryczny, udziecinnia film i sprawia że odechciewa sie oglądania. Chyba poczekam aż wyjdzie wersja z napisami.

ObiWanKenobi444

Na reklamie tej u góry na filmwebie piszą że jest "Film w polskiej oraz ORYGINALNEJ wersji językowej" więc chyba będą 2 wersje w kinie naraz \o/

ocenił(a) film na 7
ashentar

jadę do UK niedługo więc będzie mi wszystko jedno co sobie ludki wymyślą, bo będę oglądać filmy bez dubbingu, napisów i innych cudeniek, o! ;P

ashentar

IMAX gra z napisami:-)

ocenił(a) film na 10
Undead75

Cinema-city też, z tego co widzę. A przynajmniej w Gliwicach tak jest.

ocenił(a) film na 8
diana6echo

Dubbing jest dobry, więc nie czepiaj się tego czego nie powinieneś. Dzięki niemu właśnie idę do kina.

ocenił(a) film na 7
looki14

w Krakowie w Cinema-City film leci w zarówno napisami jak i dubbingowany link poniżej:
http://www.cinema-city.pl/index.php?module=movie&action=repertoire&dd=2011-10-15
Natomiast w Multikinie już niestety nie....

ocenił(a) film na 8
Thedues_2

W moim mieście jest tylko wersja dubbingowana i jestem z tego zadowolony.

ocenił(a) film na 8
looki14

Jedyny film który wolałem oglądać z dubbingiem była Alicja w Krainie Czarów (bardziej podobały mi się głosy polskich aktorów , w angielskiej wersji brzmiało to siako-owako).

FREGER

albo seria filmów o Asterixie - tam też dubbing wyszedł nadzwyczaj dobrze.

ocenił(a) film na 8
kiprowaty

Racja

ocenił(a) film na 7
looki14

na jakiej podstawie sądzisz, że jestem facetem? oO

diana6echo

W kinach Imax film jest z napisami. I dobrze :)

ocenił(a) film na 7
diana6echo

film obejrzany, przyzwoity, walki robotów równie, o ile nie bardziej, emocjonujące niż walki naszych rodzimych "bokserów"...

a co do dubbingu - oświeciło mnie! gdyby nie dubbing, polscy aktorzy nie mieliby gdzie grac! xD taka prawda :D

ocenił(a) film na 4
diana6echo

Tak, tak super ... Najlepiej jak Hugh robi odwróconego uppercuta przez pół ring. Po prostu hit

ocenił(a) film na 7
Stronger

nie wiem do czego pijesz i mało mnie to obchodzi. ja oczekiwałam widowiskowego kina rozrywkowego i to dostałam.. jak widać pomyliłeś seanse

ocenił(a) film na 4
diana6echo

Właśnie podkreśliłem, że film rządzi! Jak dzieciak tańczy ... Niesamowite... Dirty Dancing połączony z Rocky. Rozrywka pełną gębą :)

ocenił(a) film na 8
diana6echo

Dokladnie ten dubbingi niszcza filmy!!

ocenił(a) film na 8
boskovic10

Może podasz jakieś uzasadnienie. A jeśli nie to po co pisać takiego bezwartościowego posta.

ocenił(a) film na 7
looki14

twój post jest bezwartościowy, bo zamiast uargumentować swój punkt widzenia przypieprzasz się do innego usera :)

ocenił(a) film na 8
diana6echo

Dobra, to ja wyjaśnię dlaczego popieram dubbing w filmach. Dlatego, że słychać różne polskie głosy, które często brzmią ciekawie. Jestem zwolennikiem dubbingu i wiem, że nie odbiega on zbytnio od oryginału. Polscy aktorzy zazwyczaj starają się z dubbingiem i wiem, że potrafią go dobrze zrobić. Uważam, że w tym filmie po raz kolejny to udowodniono. Gdyby robiono więcej dubbingu to jestem niemalże pewien, że duża liczba osób by w końcu go poparła. A wprowadzenie dubbingu do Polski zapowiada się od paru lat. Być może już niedługo będzie stosowany do wszystkiego. Trzymam za to kciuki.

ocenił(a) film na 7
looki14

ale po kij odbierać aktorowi jego talent? co? że niby lepszy polski durny anonimowy i beznamiętny głos niż aktora zza oceanu? a co z nim? jego pracą? srasz na nią bo angielskiego nie umiesz? ucz się obcych języków a nie będziesz kolejnym ciemniakiem, który słowa nie potrafi w innym języku.
oby nigdy nie wprowadzili obowiązkowego dubbingu, bo tylko jeszcze bardziej to odizoluje nasz ciemnogród tępaków

ocenił(a) film na 8
diana6echo

Proszę za przeproszeniem nie pieprzyć znowu z tą nauką języków obcych, bo tylko się poniżasz. Z angielskim radzę sobie nieźle i wcale nie dzięki filmom. Filmy oglądam tylko dla przyjemności i mam do tego prawo. A ty zamiast chwalić wolisz krytykować. Jeśli ktoś woli oglądać filmy w oryginale to w porządku, ale niech w końcu będą też do wyboru filmy z dubbingiem, bo inaczej czuję się dyskryminowany. Ludzie powinni mieć wybór.

ocenił(a) film na 8
looki14

Jak to dla czego wlacz sobie film to zobaczysz dlaczego ...Przede wszystkim wdyaje mi sie ze poslkie dubbingi sa robione na szybko i sie do nich nie przykladaja... Zdecydowanie wole slyszec gloos aktora ktory jest przygotowywany i scene ktora odgrywa probuje wykonac na ogol najlepiej jak potrafi... tutaj nie ma co argumentowac wlacz sobie film to zobaczysz dla mnie wsytarczy tylko to ze murzynowi daja glos jakiegos bialasa ;d ...a glownym bohaterkom glos polskich idotek tak jak w smerfach 3d (ktore sa totalnie komercyjne i beznadziejne) ..trzeba w sumie podkreslic to bo sam nie dodales ze pewnie masz tez 14 lat jak w nicku i lubisz bajki? ;d (czego nie da sie ukryc) wiec rozumiem twoja walkie o to ze dubbing jest dobry... dubbing w animacjach 3d tak i owszem ale tylko dobry i profesjonalny w filmach tylko Lektor inaczej filmy bywaja komiczne... pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
boskovic10

Ja akceptuję dubbing do bajek i filmów. Moim zdaniem jest lepszy od oryginału. Ale nie zgodzę się z tym, że dubbing jest robiony na szybko. Aby wykonać dubbing trzeba włożyć w to mnóstwo pracy. Po pierwsze muszą dobrać aktorów, których głos będzie odpowiedni do postaci. Po drugie polski aktor musi mówić z taką samą tonacją co amerykański aktor. A po trzecie dialogi muszą brzmieć z taką samą długością co w oryginale. No więc dubbing to naprawdę ciężka praca i trzeba włożyć w to dużo wysiłku. Mam ogromny sentyment do zdubbingowanych filmów i chcę, żeby było tego więcej. Z kolei lektor to prosta forma tłumaczenia. Wystarczy, że po prostu odczyta dialogi nie zmieniając przy tym głosu. Polacy go stosują właśnie po to, żeby film jak najszybciej trafił na rynek i nie obchodzi ich to, że są osoby popierające dubbing. Powinni w pełni zadowolić klienta i dać mu wybór między dubbingiem, lektorem, a napisami. Każdy byłby zadowolony i obejrzałby film w takiej wersji jakiej chce. W końcu my za to płacimy, a płacąc mamy prawo czegoś wymagać. Tak samo w kinach powinny być także filmy zdubbingowane, bo w końcu płacimy za to niemałe pieniądze. Dystrybutorzy powinni być konsekwentni co do takich spraw. Żyjemy w XXI wieku, więc każda forma tłumaczenia powinna być dopuszczalna.

ocenił(a) film na 7
looki14

przeczytaj to co napisałam, bo chyba olałeś całkowicie tyci fakt, że aktor też operuje głosem i jak mi podkładają pod dość niski głos Jackmana jakąś wykastrowaną pipkę, a do tego przeinaczają kontekst wypowiedzi, nie wspominając już o tym, że gęba aktora kłapie inaczej, a inaczej leci dźwięk przy dubbingu... ile ty masz lat? 10? bo chyba właśnie tak jest

ocenił(a) film na 8
diana6echo

Nie zamierzam prowadzić dalej tej bezsensownej dyskusji. Powiem tylko jedno. Szkoda, że nie szanujesz czyjegoś zdania. Masz prawo się ze mną nie zgadzać, ale powinnaś zrozumieć mój wybór. Lubię filmy z dubbingiem, ponieważ jestem do niego przyzwyczajony i zawsze będę go lubił. Dubbing pozwala mi lepiej zrozumieć film i zazwyczaj jest świetnie wykonany.

ocenił(a) film na 7
looki14

ah tak? to skoro ty nie tolerujesz mojego zdania, łaskawie odpuść sobie zaglądanie na jakiekolwiek fora, bo nic poza swoim "widzi mi się" tu nie przedstawiłeś, żadnych konkretnych argumentów. może naucz się języka, to przestaniesz chrzanić głupoty, że dubbing został dobrze wykonany.

ocenił(a) film na 8
diana6echo

Czy ja gdzieś pisałem, że nie toleruję twojego zdania? Nie wydaje mi się. Jestem tolerancyjny w stosunku do osób, które uważają inaczej, a ja mam prawo wyrazić swoje zdanie na temat dubbingu tak jak ty. Mogę uważać, że dubbing jest dobrze wykonany, bo to jest moje zdanie, które każdy powinien uszanować. I nie mów mi, że piszę głupoty, bo w tym przypadku to raczej ty je wypisujesz.