Pamiętam jak pierwszy raz oglądałem ten film i kiedy nagle się skończył byłem mocno zawiedziony bo pozostał ogromny niedosyt. W filmie wszystko na najwyższym poziomie, dialogi wręcz rewelacyjne i praktycznie właśnie na tym cały film się opiera. Role odegrane świetnie. Za każdym razem jak oglądam ten film i widzę popis aktorski Ala Pacino jestem praktycznie pewien że mamy tutaj do czynienia z postacią którą gra w Gorączce czyli Vincenta Hanne :) Bardzo podobnie zagrał tutaj jak i w Gorączce.